Wpisz i kliknij enter

Kim_Nasung – Objects and Things


Eksperyment i improwizacja już dawno stały się tożsamymi pojęciami we współczesnej muzyce. Po wysłuchaniu albumu „Objects & Things” nie mam żadnych wątpliwości, że jego autor doskonale to rozumie. Świadczy o tym już sama struktura tej dwudziestominutowej suity. Złożona z trzech odrębnych nagrań zarejestrowanych podczas występów na żywo jest tworem oczywiście sztucznym i niejednorodnym w sensie źródła, ale zaskakująco spójnym w odbiorze.
Autor, znany z licznych live actów (a ostatnio także ze wzmożonej działalności wydawniczej w ramach Mind Twisting Records), zdecydował się ująć w całym nagraniu wiele, zdawałoby sie wykluczających się elementów. Jest tutaj miejsce dla rozbudowanej polirytmii, klasycznego samplingu, field recordingu i ambientowych plam. Wszystko to zespolone z właściwym dla muzyki Kima_Nasunga nerwem daje niezwykle sugestywny efekt. Gdzieniegdzie poruszane są tropy buddyjskich mantr, z kolei w innym miejscu spotykamy się z fragmentami nasuwającymi skojarzenia z soundtrackami do pierwszych filmów sci-fi. Nad całością unosi się zaś duch dokonań starych mistrzów: Cage`a i Stockhausena.
W wywiadzie dla naszego portalu artysta stwierdził: „Interesuje mnie tworzenie pozornego chaosu, budowanie struktury dźwięku, która wydaje się być nieskładną plątaniną różnych odgłosów, a w rzeczywistości jest swoistą całością, obrazem. Jest zaplanowanym ciągiem akcji i rekacji, która gdzieś się zaczyna i gdzieś się kończy.” Warto zapamiętać te słowa do czasu premiery kolejnej płyty Kima_Nasunga, tak aby zorientować się, jakimi ścieżkami będzie podążać jego intrygująca i wciągająca muzyka.
2007







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy