Wpisz i kliknij enter

MLK – Suits & Dashikis


Do wszelkiego rodzaju składanek podchodzę z większym bądź mniejszym dystansem – doświadczenie uczy, iż włóczące się na rynku kompilacje powstają najczęściej z prostych komercyjnych pobudek, nie prezentują satysfakcjonującego poziomu, zabierają w podróż nudną, setki razy wcześniej odbywaną. Do wymierającego gatunku należą te wytwórnie, których kompilacje stanowią wartość samą w sobie. Wśród tych nielicznych-niebanalnych znajdziemy takie labele jak !K7, Fabric czy Kompakt, od jakiegoś czasu do kategorii mistrzowskiej aspiruje również wytwórnia R2, której Djskie wydawnictwa prezentują poziom coraz ciekawszy. Spójrzcie choćby na „Suits&Dashikis”
Odpowiedzialny za całość jest Michael Kenneth Lopez – muzyk, producent, DJ związany z soulowo – elektroniczną formacją 3 Generations Walking. Kilka kawałków tego zespołu znajdziemy na „Suits&Dashikis”, są tu również utwory zaprzyjaźnionych z MLK projektów – choćby znakomitych Fat Freddy’s Drop czy Ware. Krótko mówiąc – na płycie udziela się grono starych przyjaciół, których dorobek zdaje się stanowić jakąś przyjemną, logiczną całość. Wspólna muzyczna estetyka wyczuwalna jest tutaj od samego początku – artyści wzajemnie remiksują swoje nagrania, wchodzą w kooperacje, dzięki czemu „Suits&Dashikis” przypomina płytę licznej, kipiącej energią super-grupy. Samo brzmienie krążka staje się wypadkową dźwięków elektronicznych i zwiewno-jazzowych, nie brakuje tu również porywającej muzyki tanecznej czy kipiącego pogłosami dubu. Jest więc bardzo różnorodnie, jednocześnie niezwykle spójnie – czy nie o to właśnie chodzi w sztuce kompilowania, zlepiania dźwięków? MLK przygotował materiał odświeżający, przyjemnie spływający w klejących się letnich upałach – między każdym dźwiękiem jest tutaj cała masa powietrza, przestrzeni, aranżacje i produkcja dają zaś wrażenie obcowania z czymś niezwykle stylowym, wręcz luksusowym. MLK chyba po prostu zna się na rzeczy, wytwórnia R2 natomiast zna się na Djach.
„Suits&Dashikis” będzie świetną promocją nie tylko R2, ale również 3 Generations Walking – być może warto przyjrzeć się temu zespołowi dokładniej. Póki co pewne jest jedno – na pewno warto sprawić sobie kompilację Lopeza. Mimo oczywistej „programowej lekkości” „Suits&Dashikis” od początku do końca pozostaje materiałem zaskakująco wartościowym, bez kompleksów rozpychającym się na półce najlepszych tegorocznych kompilacji.
2006







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy