Wpisz i kliknij enter

Various Artists – 10 Years Sender

Klubowa odyseja.

Benno Blome powołał do życia wytwórnię Sender równo dziesięć lat temu w Kolonii. Z czasem przeprowadził się do Berlina, zabierając swoją firmę ze sobą. I trafił w sprzyjający czas – właśnie zaczynała się moda na minimal, a związani z tłocznią producenci wyraźnie ciążyli ku zredukowanym produkcjom o skumulowanej energii. Szybko okazało się jednak, że Blome nie zamierza koncentrować się na jednym stylu. W kręgu jego zainteresowań znalazło się również bardziej tradycyjne techno i house. Wszystkie te nurty znajdujemy na jubileuszowej składance „10 Years Sender”, składającej się z dwóch dysków – kolekcji ekskluzywnych nagrań oraz didżejskiego miksu samego Blome.

Pierwszy ze wspomnianych krążków przynosi zestaw smakowitych produkcji, zrealizowanych zarówno przez stałych współpracowników tłoczni, jak również ich młodszych następców.

Najbardziej znanym reprezentantem tej pierwszej grupy jest Baby Ford. Jego „Messenger” to minimalowy house o funkowym groovie, łączący rwane klawisze z brzęczącymi loopami. Podobnie brzmi utwór producenta młodszej generacji – Daniela Dreiera. Choć od Forda dzieli go różnica co najmniej dwóch pokoleń, jego „Brainexpress” to również funkcjonalny minimal, porywający melodyjną partią dęciaków. Kontynuację tego stylu znajdujemy w nagraniu Shepa – „Maki” – gdzie spod kanalizacyjnych pasaży syntezatorów dobiegają niepokojące szepty i głosy, a potem w „Shapes” Jake`a Farleya, wpisującego pulsujące klawisze w dźwiękowe tło rodem z lat 80.

Centrum kompilacji stanowią bardziej tradycyjnie podane utwory w stylu techno. Autorem pierwszego z nich jest Ronald Christoph. Jego „Kiss The Flute” rozbrzmiewa jakbyśmy cofnęli się w czasie do połowy minionej dekady: tektoniczny bit, falujący bas, chicagowska narracja, psychodeliczna melodyka. Taki utwór z pewnością spodobałby się Dimitriemu Hegemannowi z Tresora. Podobnie byłoby pewnie z nagraniem duetu Misc. „The Thrill Of It All”, które przywołuje wspomnienie pierwszych tanecznych nagrań Psychic TV. Mocny podkład rytmiczny niesie tu bowiem dziwaczną wokalizę – jakby wysamplowaną z jakiegoś starego porno.

Kolejny segment płyty tworzą lżejsze utwory o tech-house`owej motoryce. Oto Benno Blome zabawia się w „Baby One” soczystymi dźwiękami saksofonu, otaczając je dubowymi efektami, duet Blome & Tigerskin eksperymentuje w „Boomshakerze” z afrykańskimi perkusjonaliami i wokalami, a Pan/Tone – sięga w po energetycznie warczące loopy, aby podkręcić moc swego „Roostera”. Jakby tego było mało, dostajemy jeszcze oldskulowy house z mechaniczną wokalizą w nagraniu „The O” Matta Johna oraz ekstatyczne disco w wersji italo – „Napoli Schnapps” Someone Else.

Drugi krążek z zestawu to klubowa odyseja – podróż przez dziesięć lat istnienia Sendera w prawie półtoragodzinnym miksie Benno Blome`a. Trafiamy w tym zestawie na utwory samego szefa wytwórni, jego liczne duety oraz produkcje pod szyldem weltZwei, a także nagrania innych znanych producentów niemieckiej sceny, od Carstena Josta, przez Stena i Metope, po Franka Martiniqa. Wszystko to finezyjnie połączone w hipnotyczny set o tech-house`owym pulsie.

Sender 2009

www.sender-records.de

www.myspace.com/senderrecords







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy