Wpisz i kliknij enter

Kollektiv Turmstrasse – Rebellion Der Traeumer


Specjaliści od elektroniki z Hamburga, działają zgodnie z tym, czego stereotypowo oczekujemy od naszych zachodnich sąsiadów, a więc solidności, niezawodności. Taką płytę nagrali, z obowiązkową dawką powiewu świeżości i elementu zaskoczenia.

Nazwę albumu można przetłumaczyć jako Bunt Marzycieli. Duet podkreśla, iż jest osobisty, może nawet bardziej od poprzednich gdyż „- odzwierciedla nasz rozwój i naszą naturę.” Jak na prawdziwych marzycieli przystało, płyta ma eteryczny i eklektyczny charakter. Jej konstrukcja opiera się na prostym założeniu – przeplatance „pełnowartościowych” utworów z krótkimi, ambientowymi przerywnikami (Dazwischen 1, 2, …9; w wolnym tłumaczeniu pomiędzy).

To kontrastowe połączenie potęguje efekt marzycielstwa – senny, mglisty kilmat zderza się z treścią dłuższych porcji dźwięków, a tam Hilscher i Plagemann chętnie korzystają z mocniejszego podbicia, co jest wynikiem czułości na najnowsze trendy w muzyce – generalizując, szerokiego frontu bass music. Zbieżne z nim elementy pojawiają się już od otwarcia (Sphare, Kontakt) a rozmyte, przytłumione wokale (Affekt) dźwięczą, jakby lekcje brali u samego Buriala. Choć to one są źródłem nielicznych minusów – gryzą się z perfekcyjnie wymuskanym podkładem, zbytnio zalatują popem i banałem, co słychać w Uneis (wokal Floriana Schirmachera). Poszatkowane dźwięki pianina i sekwencyjne drumy kompletnie nie korespondują z nienaturalnym głosem. Ten fałszywy ton w pełni jest zrekompensowany, zakończenie jest małym majstersztykiem, głównie za sprawą Schwindeling (z nutką emotroniki) i Heimat (dubtechno z liryczną harfą, smyczkami w pełnej harmonii), mimo, że powraca rozdźwięk muzyki i wokalu w Goldmarie.

Zebrało się 19 różnorakich utworów, znalazły się w nich momenty geniuszu i wpadek. Całokształtem jest bez wątpienia autentyczny album. Dawno nie było tak ciekawej muzyki naładowanej prądami emocji – smutku, śmiechu, wzlotów, upadków – niczym soundtrack życia. Muzyczny realizm magiczny, stworzony przez facetów którzy poznali się przypadkiem, w hotelowym pokoju…
Connaisseur, 2010







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy