Wpisz i kliknij enter

Łukasz Rostkowski – Warsaw WAR|SAW. Zrozumieć Polskę

‘Warsaw WAR|SAW’ został przygotowywany przez Łukasza Rostkowskiego, alias L.U.C, na zlecenie Muzeum Powstania Warszawskiego. Powierzenie wykonania powstańczego projektu twórcy albumu ‘39/89’ skutkuje jednocześnie wciągnięciem go do cyklu ‘Zrozumieć Polskę’ – powstającego na naszych oczach zbioru pomagającemu zrozumieć historyczne meandry, jakimi nasz kraj brnął do dnia dzisiejszego. Co więc kryje zawartość płyty zapakowanej w szary papier zgrabnie przewiązany sznurkiem?

Zamysłem napędzającym ten projekt było przedstawienie Powstania Warszawskiego przez pryzmat optymistycznych epizodów dotyczących życia w szarganym walką mieście. Tym samym, zamiast nawałnicy koszmarnych wspomnień oraz statystyk podbitych ponurym Szopenem, usłyszeć można walczyki wygrywane na akordeonie oprowadzające słuchacza przez zbiór przezabawnych anegdot, które, aż trudno uwierzyć, nie są zmyślone. Co więcej, przeważająca z nich ilość śmiało wkracza w rejony montypythonowskiego absurdu. Szczegółów nie zdradzam, najlepiej zapoznać się z tytułami utworów – wyjątkowo nie są one wycinkami z inteligentnego słowotoku Łukasza, a zwyczajnym streszczeniem niezwyczajnej fabuły.

Muzyka jest tu na usługach eksponowanych na pierwszy plan dialogów, gdyż takie są prawidła rządzące słuchowiskiem. Muzyczne tło, oparte w znacznej mierze na brzmieniu akordeonu i gitary akustycznej, osadzonych w napędzanym elektroniką rytmie, często wchodzi w interakcję z treścią i klimatem prezentowanych historii – od slapstickowo wieńczącej utwór trąbki w ‘Bardzo dobry piesek, a masło rosło na budynkach’, przez trip-hopowo rozbujany ‘Łącznikom’, po upiornie rwane frazy zbłąkanych wśród zgliszczy Warszawy instrumentów (‘Księżycowe miasto’).

Oceniając płytę przez pryzmat fenomenalnego ‘39/89’ niemożliwym jest zachwycić się szczerze. I posłuchać więcej, niż parę razy. ‘Warsaw WAR|SAW’ nie przekracza granicy wytyczonej przez debiut cyklu ‘Zrozumieć Polskę’ – pozostaje tworem pełnym treści zamkniętej w muzycznej ramie, co na ‘39/89’ było zaledwie punktem wyjścia. Dzięki obranej formie dialogi szybko zapadają w pamięć, a puenty, nierzadko wieńczące utwory, nie bawią zasłyszane po wielokroć. Niemniej jednak wartość tego albumu w zwalczaniu polskiej martyrologii jest nieoceniona. O walorach edukacyjnych nastrojonych na fale odbioru młodego pokolenia nie wspominając. Mam nadzieję, że nauczyciele Języka Polskiego, bądź też Historii, zauważą, iż ‘Warsaw WAR|SAW’ trwa czterdzieści pięć minut.

Muzeum Powstania Warszawskiego | 24.05.2011

3/5







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy