Wpisz i kliknij enter

eLan – Next 2 Last

Solidny zestaw pomysłowego beatmakingu.

Niemal z miesiąca na miesiąc katalogi obu tłoczni wzbogacają się o coraz to ciekawsze płyty. W tym roku Szary i Bronsert zaserwowali już wysokiej klasy techno w wykonaniu Cosmina TRG, niedawno pisaliśmy o dubstepowym majstersztyku projektu Anstam, a teraz przyszedł czas na beatową produkcję eLana.

Pod szyldem tym ukrywa się kalifornijski producent z San Diego – Elan Stouffer. Do niedawna był on członkiem cenionego w światku alternatywnego hip-hopu kolektywu WEDIDIT, w skład którego wchodzili również podobni mu beatmakerzy – choćby bardziej znani Shlohmo czy Groundislava. Ponieważ starsi koledzy zaprezentowali już w tym roku ciekawe albumy, eLan postanowił nie pozostać im dłużny.

W ten sposób nakładem Monkeytown światło dzienne ujrzały w ostatnich miesiącach trzy winylowe płyty amerykańskiego producenta – „Bleep Bloop Brrrrmmp”, „Alligator Snaps” i „Fuzzy Numbers”. Jako „Next 2 Last” materiał ten ukazuje się również w kompaktowym zestawie – wzbogaconym dodatkowym krążkiem z kolekcją remiksów.

Nagrania eLana mają dosyć prostą, ale wdzięczną strukturę. Tworząc podkłady rytmiczne, producent sięga po połamane bity o spowolnionym metrum rodem z klasycznego hip-hopu, ale podkręca je na dubstepową modłę, oplatając warczącymi liniami basu o rave`owej proweniencji i uzupełniając studyjnymi pogłosami. Do tego dochodzą wywiedzione z klasyki funku i soulu z lat 70. sążniste pasaże syntezatorów – ciepłe i organiczne, melodyjne i energetyczne, nie wysamplowane, ale zagrane na „żywych” klawiszach. Rezultaty tych połączeń są całkiem sympatyczne – „Benson Bridges” czy „Shoot The Beam” zadowolą każdego wielbiciela basowych brzmień.

Najciekawsze efekty osiąga eLan wprzęgając do swych bitów oniryczne melodie rodem z bajkowych kompozycji Boards Of Canada. Tak dzieje się w dwóch utworach – „I Can`t Breath” i „Next 2 Last”. To zaskakująca synteza dawnego IDM-u z instrumentalnym hip-hopem sprzed dekady i bujającym dubstepem najnowszej daty. Ciekawie dzieje się również wtedy, gdy amerykański producent sięga po 8-bitowe efekty – obudowując je masywnymi podkładami rytmicznymi i falującymi pochodami przesterowanego basu, jak choćby w smolistym „Good High”.

Nie brak tu również pomysłowych wątków melodycznych – oto „Benson Bridges” wypełnia subtelna partia jazzowej gitary zapożyczona z jakiegoś nagrania George`a Bensona (stąd tytuł), a w „Dry Lemons” trafiamy na chwytliwy pasaż klawiszy o… klawesynowej barwie. Wspomniany wcześniej „Next 2 Last” ozdabiają dodatkowo sample podniosłych chórów i dźwięcznych cymbałek – a wszystko to składa się na finezyjnie zaaranżowaną całość, której nie powstydziłby się sam Dilla.

Krążek z remiksami ma bardziej klubowy charakter. Po mocne techno o organicznym tonie sięga tu Cosmin TRG („Alligator Snaps”), a modny knackered house w stylu ostatnich dokonań Actressa i Andy`ego Stotta serwuje nam Lazer Sword („Bleep Bloop Brrrmmp”). Więcej tu naturalnie masywnego dubstepu – w tej stylistyce utrzymane są przeróbki „Saccharin On Top” Anstama i „Bleep Bloop Brrrmmp” Modeslektora. Najciekawiej wypada jednak po raz kolejny „Bleep Bloop Brrrmmp” – podrasowany przez Beytone na połamany funk o płynnym brzmieniu.

Podsumowując – tegoroczna kolekcja nagrań eLana to solidny zestaw pomysłowego beatmakingu. Muzyka ta jest na tyle prosta i melodyjna, że bez problemu znajdzie swą drogę do szerszego odbiorcy. I na tym właśnie polega charakterystyczny rys dla twórczości tego młodego producenta – który oczywiście nie uszedł uwadze panom z Modeselektora.

Monkeytown 2011

www.monkeytownrecords.com

www.myspace.com/monkeytownrecords

www.itsmeelan.com







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy