Do końca świata nie starczyłoby czasu, aby dzień w dzień publikować wywiady z muzykami z USA. Andrew Weathers – gitarzysta, wokalista, kompozytor i improwizator z Oakland naczekał się trochę, a dziś przedstawiam Wam jego odpowiedzi.
Andrew Weathers urodził się i dorastał w mieście Chapel Hill w Karolinie Północnej, a po jakimś czasie postanowił przeprowadzić się do Greensboro, gdzie udało mu się dostać na University of North Carolina na Wydział Kompozycji. Obecnie mieszka w Oakland i kształci się w zakresie muzyki elektronicznej na prestiżowym Mills College. Weathers wraz z przyjacielem Andrew Marino prowadzą wytwórnie płytową Full Spectrum Records.
Dyskografia Weathersa jest już pokaźnych rozmiarów. Pierwszy solowy album „Climates” opublikował w 2008 roku.
Pierwszego czerwca tego roku pojawił się świeżutki solowy materiał „Sings Praise, Glory, Make A Way, Hallelujah”.
Od 2011 artysta regularnie wydaje płyty pod szyldem Andrew Weathers Ensemble. „What Happens When We Stop” ukazał się w marcu 2013. Jego kompozycje to nieustanna próba zacierania granic pomiędzy muzyką a improwizacją, odnosząca się do folku, muzyki eksperymentalnej i tradycji muzyki punkowej. Posłuchajcie dwóch nagrań „O/OU (Ensemble)” i „Mojave Layers” z doskonałej płyty „What Happens When We Stop”, gdzie znajdziemy mnóstwo nawiązań do tzw. amerykańskiego prymitywizmu (John Fahey, Jack Rose i wielu innych).
Płyta „What Happens When We Stop” jest jednym z najciekawszych wydawnictw z ostatnich miesięcy.
Czego ostatnio słuchasz?
- Robbie Basho – „Twilight Peaks”
- Alan Lomax’s Southern Journey Sacred Harp Recordings
- Cosa Brava – „The Letter”
- Chuck Johnson – „Crows in the Basilica”
- The-Dream – „1977”
- Main Attrakionz – „Dark Grapes & 808s II”
The-Dream – „1977”
Chuck Johnson – „Crows in the Basilica”
Nad czym obecnie pracujesz?
Pracuję nad nowym materiałem z moim zespołem i będzie to album opierający się na minimalistycznym brzmieniu gitary, akordeonu i saksofonu sopranowego. Wciąż myślę nad kolejną solową płytą, gdzie chciałbym przerobić kilka piosenek z „Sacred Harp hymnbook”. Aktualnie sporo też ćwiczę na banjo.
Gdzie zagrasz w najbliższym czasie?
6 czerwca wyruszyłem w krótką trasę po zachodnim wybrzeżu z projektem Radere. Później gram kilka koncertów w Bay Area. A na jesień planuję dać serię ciekawych koncertów, ale o tym więcej już wkrótce.
Jakie płyty 2012 roku zrobiły na Tobie największe wrażenie?
Bardzo lubię ostatni album Scotta Walkera, How To Dress Well, R. Kelly’ego – „Trapped in the Closet” i krążek duetu Willits & Sakamoto – „Ancient Future”. Byłem też pod wrażeniem serii płyt Kena Burna – „Baseball” z filmami dokumentalnymi na DVD.
Willits & Sakamoto – „Ancient Future”
Ken Burn – „Baseball”
Oficjalna strona artysty »
Profil na BandCamp »
Słuchaj na Soundcloud »
Profil na Facebooku »
Ha, akurat tego Pana znam osobiście 🙂