Unsound bez komórek

Krakowski festiwal muzyki elektronicznej i eksperymentalnej wprowadza zakaz fotografowania oraz filmowania koncertów!

Ograniczenie dotyczy wszystkich mediów – akredytacje foto nie będą przyznawane – oraz publiczności. Fotograf Unsoundu udokumentuje wszystkie specjalne wydarzenia, projekty zamówione i premiery – ze względu na ich niepowtarzalny charakter. Pozostałe wydarzenia nie będą filmowane ani fotografowane nawet przez oficjalnego fotografa.

„Chcemy skłonić publiczność do skupienia się na przeżywanej chwili i uszanowania przeżyć innych” tłumaczy dyrektor artystyczny – Mat Schulz. „Chcielibyśmy zakwestionować tendencję do odruchowego umieszczania zdjęć i nagrań video z koncertów w sieci – na portalach społecznościowych, czy platformach streamingowych; wprowadzić krótkotrwałe zakłócenie w ciągłą inwazję obrazu, który stał się głównym narzędziem współczesnej komunikacji. Nie zamierzamy egzekwować tej zasady za pośrednictwem pracowników ochrony, ale mamy nadzieję, że przerodzi się to w oddolną akcję festiwalowej społeczności – jeśli zobaczycie kogoś kto lekceważy tę zasadę robiąc zdjęcia lub nagrywając filmy, poproście ich by przestali”.

Wśród zaproszonych artystów znaleźli się Pantha Du Prince And The Bell Laboratory z projektem „Elements Of Light”. Ta wyjątkowa, ciesząca się światowym uznaniem kolaboracja zespala charakterystyczną, kruchą elektronikę Panthy z brzmieniem norweskich dzwonów – na żywo te dwie jakości łączą się w porywającą całość. Prezentowany we współpracy z Red Bull Music Academy koncert odbędzie się w niedzielne popołudnie, 20 października. Wydarzenie organizowane jest poza głównym programem festiwalu, karnety nie obejmują na nie wstępu – bilety na koncert kosztują 50 zł.

„Dream Cargoes” to wspólne przedsięwzięcie dwóch muzyków – Keitha Fullertona Whitmana i Roly’ego Portera oraz dwojga artystów wideo – Lucy Benson i Marcela Webera (MFO). Projekt inspirowany jest opowiadaniem „Dream Cargoes” J.G.Ballarda – historią ostatniego człowieka na Ziemi, który pośród bezkresu toksycznych wysypisk odnajduje rozkwit nowych form życia. Kompozycja dźwiękowa jednoczy syntezatory modularne Keitha Fullertona Whitmana i towarzyszący Porterowi kwartet smyczkowy Sinfonietty Cracovii.

Kolejnym specjalnym wydarzeniem tegorocznej odsłony Unsoundu jest światowa premiera nowego projektu Jacaszka i Kwartludium, zatytułowanego „Catalogue Des Arbres”. Projekt powstał w wyniku fascynacji artystów światem natury, nawiązuje również do kompozycji Oliviera Messiaena „Catalogue d’Oiseaux” przekładającej śpiew ptaków na język muzyki.

Nie zabraknie również nowych zjawisk ze sceny techno. Oparty na improwizowanym graniu projekt Gardland tworzą Australijczycy Alex Murray i Mark Smith. Występ na Unsoundzie – ich pierwszy w Europie – zwiastuje premierę albumu, który ukaże się nakładem RVNG Intl. Powell to brytyjski DJ i producent. Jego surowe, minimalistyczne techno pełne jest post-punkowo-industrialnych inspiracji, wolne zaś od konwencji i gatunkowych podziałów. Kolejny Brytyjczyk – Samuel Kerridge – szybko zyskał renomę twórcy toksycznego, pełnego sprzężeń i zniekształceń techno. Jak zabrzmi ono na żywo?

Portugalska oficyna Principe Discos wydaje muzykę taneczną powstającą na przedmieściach i blokowiskach Lizbony, poszukując brzmień, które oddadzą ich własną, odrębną poetykę i tożsamość kulturową. Podczas Unsoundu wystąpi dwóch jej przedstawicieli. Pochodzący z São Tomé producent – DJ Marfox – inspiruje się rytmiką o afrykańskim rodowodzie. DJ Nigga Fox, autor wydanego właśnie albumu „O Meu Estilo” również wykorzystuje wywodzące się z rodzimej Angoli techniki perkusyjne.

W programie znalazło się również miejsce dla wyniesionego na nowy poziom szorstkości hip-hopu w wykonaniu Clipping. Dowodem jest ich mixtape „Midcity” – porażające głośnością noise’owe brzmienia kontrastują tu z absolutną ciszą, glitchami, mikrotonami i – najważniejszym elementem twórczości Clipping. – ostrymi frazami wypluwanymi z prędkością karabinu maszynowego. W przyszłym roku nakładem wytwórni Sub Pop, z którą właśnie podpisali kontrakt, ukaże się ich nowy album.

Wilhelm Bras to trzymający się ideologii DIY producent i konstruktor syntezatorów; jego twórczość sięga najdalszych, najbardziej szorstkich rubieży muzyki tanecznej, zarazem dezorientując i ukierunkowując słuchacza analogowym beatem. Tajemniczy RSS BOYS przywołują ducha rytuałów voodoo surowym, bezkompromisowym, ciężkim technoidalnym brzmieniem, o czym można się przekonać słuchając nagrań wydanych nakładem Mik Musik w ramach cyklu „Even More Secret Series”.