Wpisz i kliknij enter

Jon Porras – Light Divide

Jon Porras na co dzień współtworzy z Evanem Caminitim duet o nazwie Barn Owl. Jednak od czasu do czasu obaj brodacze lubią zamknąć się sami w studiu, by popracować nad muzyką, którą sygnują jedynie własnym nazwiskiem. O ile w swojej macierzystej kapeli stawiają na psychodelię, wyciekającą gęstymi dronowymi oparami z przesterowanych gitar, o tyle w solowej twórczości mierzą się z elektroniką w najróżniejszych jej odcieniach.

Nie inaczej jest z „Light Divide”. Album wypełniają dark-ambientowe abstrakcyjne konstrukcje pozbawione jakichkolwiek linii melodycznych. Porras stawia przede wszystkim na przestrzenne, otwarte w swojej formule syntezatory i wtopione w nie różnego rodzaju szumy i trzaski, przywołujące na myśl estetykę industrialną. Ale brzmieniowe walory, jakie roztacza przed nami muzyk, nie ograniczają się jedynie do tego.

Zamiłowanie Jona do dronów daje znać o sobie w kompozycji „Divide”, a w utworach „Apeiron” i „Pleiades” przytłumiony sub-bas robi kawał dobrej roboty, budując narkotyczną, mglistą atmosferę. Z kolei „Recollection” to wyraźny ukłon w stronę dawnego Briana Eno. Całość zagrana jest z niezwykłym wyczuciem i budzącą szacunek dbałością o szczegóły. Nie ma tu miejsca na zbędne elementy czy przerost formy nad treścią. Jest za to porządna porcja subtelnej, wycyzelowanej elektroniki, i dlatego warto po „Light Devide” sięgnąć.







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

3 pytania – King Midas Sound

W walentynki ukazał się nowy album projektu Kevina Martina i Rogera Robinsona, a dziś gościmy ich w naszym cyklu mini wywiadów.