3 pytania – 1 zespół. Bracia Karol i Filip Majerowscy z We Call It a Sound rozmawiają z NowąMuzyką.pl
Czego ostatnio słuchacie?
Filip: Staroci.
Grace Jones:
Eric Burdon And War:
The Rolling Stones:
Can:
Kraftwerk:
Karol: Być może z powodu zbliżającego się lata i ciepłych dni na zewnątrz, zdarza mi się ostatnio słuchać dosyć egzotycznych brzmień. Często odpalam płytę Getz/Gilberto, ale w tych temperaturach idealnie sprawdza się też polski duet RSS Boys.
Nad czym obecnie pracujecie?
Karol: W tej chwili pracujemy intensywnie nad promocją „Trójpola”. Myślimy co dalej z tym fantem. Sprzedajemy płyty, udzielamy wywiadów, myślimy nad koncepcją kolejnego teledysku do któregoś kawałka z „Trójpola”. Głowę zajętą mamy też materiałem koncertowym, gdyż brakuje nam rąk i nóg do odegrania tych utworów. Może ktoś chętny?
Filip: Ja osobiście zakończyłem pracę nad muzyką do „Szalonej Lokomotywy” autorstwa Witkacego a wystawionej przez Teatr Paragraf-2 w wolsztyńskiej parowozowni – premiera już za nami. Teraz łapię też oddech, by wziąć się niebawem za nowy WCIAS.
Gdzie zagracie w najbliższym czasie?
Filip: Na tę chwilę nie możemy podać daty – jeśli się gdzieś pojawimy, to radzimy być tam z nami, bo tych okazji może nie być wiele.
Karol: Zapraszamy również do Wolsztyna na Festiwal Orkiestr Dętych gdzie grać będziemy z Powiatową Wolsztyńską Orkiestrą Dętą 😉 .
Absolutnie NAJGORSI!