Nowe oblicze muzyki polskiego twórcy.
Aż dwa lata nie dawał fonograficznego znaku życia jeden a najbardziej utalentowanych producentów nowej elektroniki młodego pokolenia z Polski. Zmiany w życiu prywatnym i poszukiwanie nowych wydawców sprawiły, że dopiero teraz dostajemy zestaw jego premierowych nagrań. Stoi za nimi włoska wytwórnia Amam, którą prowadzi jeden ze speców organicznego tech-house’u – Alessio Mereu.
Zestaw otwiera tytułowy „Vaporizer” – abstrakcyjny minimal o rwanym pulsie, który wypełniają zgrabnie rozlokowane loopy o pohukującym tonie, oplecione lepkimi efektami na glitchową modłę. Jamajska wibracja, typowa dla wcześniejszych dokonań artysty, rozbrzmiewa dopiero w „Ocelot 29”. Tym razem mamy bowiem do czynienia z ciepłym dub-house’m, który przełamany zostaje basowymi breakami, zatopionymi w pobrzękujących falach syntezatorów.
Drugą część kolekcji stanowią remiksy. Gathaspar podarował swe nagranie samym znakomitościom. Lowtec sięga po wspomnianego „Ocelota 29” – i zamienia go w przyjemnie szeleszczący hi-hatami deep house, w którym jest miejsce na egzotyczną wokalizę i melodyjne akordy. Tobias. sięga z kolei po „Vaporizera” – lepiąc z niego sprężyste techno podszyte dubowym basem i kanalizacyjnymi odgłosami. Płytę kończy Alessio Mereu, serwując zredukowaną wersję „Vaporizera”, syntetyzującą minimalowy bit z laboratoryjnymi dźwiękami.
Nowe oblicze muzyki Gathaspara uwodzi kruchością brzmień, fantazją konstrukcji i transowością klimatu. Po odrzuceniu jamajskich wpływów, polski artysta zwrócił się w stronę abstrakcyjnego minimalu, lokując się blisko dokonań Ricardo Villalobosa, Luciano czy STL. Ta nieustanna zmienność produkcji młodego twórcy jest jednym z jego atutów – poczekajmy, czym zaskoczy nas na następnej płycie!
Amam 2014
