Wpisz i kliknij enter

Kaczmarek – IIIIIIIIIIIIII

Zaskakujący zwrot w twórczości gwiazdy clubbingu.

Paul Ritch znany jest raczej bywalcom modnych klubów niż słuchaczom eksperymentalnej elektroniki. Francuski didżej i producent celował bowiem do tej pory w grono młodych ludzi bawiących się prędzej na Ibizie niż na undergroundowych imprezach. I był w tym dobry – bo jego utwory publikowały do tej pory najlepsze wytwórnie serwujące parkietowe killery, od Cocoon, przez Resopal Schallware, po Get Physical Music.

Ostatnie nagrania paryskiego twórcy wydała już jednak tłocznia specjalizująca się w mocniejszym graniu – Drumcode. Tak oto muzyka Ritcha w ciągu ponad dekady jego kariery zmieniła się od ciepłego minimalu w twarde techno. Owocem tej przemiany jest otwarcie przez Francuza nowego rozdziału swej  działalności. Dzieje się to za sprawą debiutanckiego albumu projektu Kaczmarek, dla którego nazwę artysta zapożyczył od panieńskiego nazwiska swej mamy.

„IIIIIIIIIIIIII” przynosi zgodnie z tytułem czternaście premierowych nagrań, które wynoszą twórczość Ritcha na zdecydowanie wyższy poziom. Francuski producent z powodzeniem sięga w nich zarówno po mocne i głębokie techno o przestrzennym brzmieniu i ciekawej melodyce, jak również po zredukowane electro podlane industrialnym sosem. Czy stosuje acidowe loopy, czy przemysłowe perkusjonalia, czy ambientowe tła, potrafi z nich spleść ciekawą narrację, pozwalającą z zainteresowaniem przesłuchać dosyć długi zestaw.

Słychać w tej muzyce oczywiście sporo odwołań, zarówno do dokonań artystów z Raster Noton, jak i wczesnych kompozycji Plastikmana czy producentów związanych z Ostgut Ton. Nie przeszkadza to jednak docenić twórczej inwencji samego Ritcha, który potrafi te inspiracje przełożyć na własny język. Muzyka z „IIIIIIIIIIIIII” ma być prezentowana przez jej twórcę podczas specjalnego show w 3D. Miejmy nadzieję, że Francuz odwiedzi z nim ojczyznę również swej mamy.

KCZ MRK 2017







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy