Już w październiku w dystrybucji Gusstaff Records na stałe i w dobrych cenach pojawi się jeden z najważniejszych brytyjskich labeli ostatnich lat: Leaf. Wytwórnia ta, dotąd w Polsce niemal zupełnie nieobecna, założona w 1994 roku przez ludzi związanych wcześniej z 4AD, od samego początku działała jakby wbrew zasadom marketingowym i rynkowym. Bez wielkiej promocji stała się domem lub tymczasową przystanią dla tak znakomitych wykonawców jak Murcof, Colleen, Sutekh, Sofa Surfers, Bill Wells, Susumu Yokota, Triosk, Caribou (Manitoba) czy A Hawk And A Hacksaw. Na przełomie października i listopada spodziewać się więc możemy najnowszej płyty Triosk („The Headlight Serenade”) i Colleen („Colleen Et Les Boites A Musique”).
