W sobotę odbywał się w Zielonej Górze festiwal Stereoart, podczas którego wystąpili m.in. Jan Jelinek i Anders Ilar. Impreza, mimo udanych setów obu artystów, zakończyła się skandalem. Jelinek bezskutecznie domagał się zmian w nagłośnieniu, otrzymał za to nagłą informację w trakcie występu, że w ciągu kilku minut powinien kończyć swój set. Ostatecznie realizator wyciszył graną przez Jelinka muzykę dając mu do zrozumienia, aby pakował manatki – w ten sposób Niemiec zdążył zaprezentować jedynie kilka kompozycji. O innych aspektach tej specyficznej imprezy poczytać możecie na naszym forum.
Subscribe
Login
0 komentarzy