Prawie dziesięć lat minęło od pierwszych przebłysków Console („Pan or ama”, Payola 1997), dziś otrzymujemy już szósty długogrający materiał zespołu. Co ciekawe, jeden z jego założycieli
KategoriaRecenzje (5618 wszystkich)
To Rococo Rot – Taken From Vinyl
Jak przyjemnie cofnąć się w czasie razem z To Rococo Rot. Dziesięć lat temu prawdziwi wizjonerzy, dziś niemalże elektroniczni weterani – bracia Robert i Ronald Lippokowie
Phelan Sheppard – Harps Old Master
Label Leaf wreszcie oficjalnie dotarł do Polski – dystrybucją płyt tej znakomitej brytyjskiej wytwórni zajął się niezmordowany Gusstaff Records, dzięki któremu mamy możliwość wziąć do rąk
Sandro Perri – Plays Polmo Polpo
Wejdź do środka. Uważaj na głowę podczas przechodzenia przez drzwi. Sala jest zatopiona w półmroku, oprócz płomieni świeczek, poruszają się jeszcze muzycy, krzątając się na niewielkiej
SunnO))) & Boris – Altar
Współpraca SunnO))) i Boris, która zaowocowała powstaniem albumu „Altar” to jedno z najbardziej owocnych estetycznie wydarzeń minionego roku. Album rozpoczyna się powolnym, grzmiącym niczym tytułowy wulkan
Jazzanova – Belle et Fou
Wyobrażam sobie reakcję entuzjastów Jazzanovy na wieść o tym, że na nowy autorski album trzeba jeszcze poczekać. Opadają ręce, rzedną miny? Niepotrzebnie, bowiem najnowsza kompilacja, będąca
Lukid – Onandon
Ta płyta jest efektem wielu samotnie spędzonych nocy – pochodzący z Londynu Lukid spędzał je w towarzystwie jedynie kilku niezbędnych sprzętów – samplera, laptopa, jakichś klawiszy,
Tarwater – Spider Smile
Mija jedenasty rok od czasu, gdy w sklepach pojawił się pierwszy album Tarwater. Wówczas duet prezentował dość skomplikowane, artystycznie zaangażowane kompozycje, których nastrój oscylował wokół post-rocka,
Clark – Ted EP
Nie ukrywam, że Chris Clark to mój osobisty mistrz, wobec którego trudno utrzymać dystans. Ostatni album Brytyjczyka, ubiegłoroczny „Body Riddle” to majstersztyk totalny, być może jeden
UNKLE – War Stories
Wokół „War Stories” już długo przed premierą rozpętano prawdziwą wichurę promocyjną. Kolejne niusy, konsekwentnie ujawniane fragmenty, filmy na YouTube, w końcu zaś oficjalny singiel i znakomity
Tied & Tickled Trio – Aelita
Tied & Tickled Trio już dawno nie jest triem. Twórcy całego przedsięwzięcia – bracia Markus i Micha Acher współpracowali z różnymi muzykami, by dziś nagrywać już
Mo Horizons – Sunshine Today
Co prawda już po wakacjach, najwyraźniej jednak didżejsko – producencki duet Mo Horizon, zgodnie z tytułem najnowszej płyty za cel stawia sobie utrzymanie letniego, słonecznego nastroju
edIT – Certified Air Raid Material
Swoim pierwszym albumem Edward Ma powalił mnie na ziemię. „Crying Over Pros For No Reason” stanowiło misternie utkaną, gęstą sieć instrumentalnego hip-hopu inkrustowanego glitchową szorstkością. Całość
Philipp Weigl – Monsters
Zdarza mi się nie mieć ochoty na żadną z dostępnych na wyciągnięcie ręki płyt. W dni takie jak tamten wtorek jakiś dajmy na to, dawno temu,
Krypton – Silent Drama
Ponad rok po błyskotliwym debiucie Krzysztof Berg aka Krypton powraca z drugim albumem. Wydany w portugalskim Test Tube (do pobrania tutaj: http://monocromatica.com/netlabel/releases/tube102.htm) „Silent Drama” nie zawodzi
Speck Mountain – Summer Above
Amerykańskie trio rozpościera w obrębie swojego debiutu ciekawą siatkę odniesień, starając się jednocześnie nakreślić kilka założeń własnego stylu. Niemal pozbawione wyraźnej rytmiki, przestrzenne piosenki przybliżają dokonania
Xeltrei – Litotes
Jak podaje „Słownik krzyżówkowicza” litota to przeciwieństwo hiperboli polegające na umniejszeniu znaczenia zjawiska przez zaprzeczenie przeciwieństwa (np. niezłe, niegłupie itp.). W kontekście nagrania prezentowanego przez Xeltrei
Klimt – Jesienne odcienie melancholii
Byliście już w tym roku na Islandii? Jeśli nie – wytwórnia Requiem Records proponuje Wam muzyczną wycieczkę właśnie w odległe północne rejony. To przecież właśnie tam
Iowa Super Soccer – Lullabies to Keep Your Eyes Closed
Śledzę rozwój ISS od dłuższego już czasu i jestem jako słuchacz zadowolony. Żywię też przekonanie, że muzycy już niedługo sięgną swojego sufitu i ani rusz dalej;
Marc O`Tool – My Manifest
Świadectwem tego były jego solowe nagrania dla takich wytwórni, jak Electribe, Hooj Choons czy XLR8R oraz wydawnictwa firmowane przez projekty Ballroom, Cross Source, Marc Vision lub