Wpisz i kliknij enter

Astrobotnia – Part 01

Historia lubi się powtarzać. Dokładnie pięć lat przed ubiegłorocznym debiutem The Tuss,w barwach tej samej wytwórni Rephlex ukazał się pierwszy longplay pewnego tajemniczego projektu, o którym

Flashbulb, The – Soundtrack To A Vacant Life

Amerykanin Benn Jordan, wydający głównie jako The Flashbulb (także jako Acidwolf, Human Action Work, Flexe, Dysrythmia etc.) jest postacią dobrze znaną miłośnikom elektroniki spod znaku połamanych

Prosumer & Murat Tepeli – Serenity

Na swoim profilu w serwisie Myspace Achim Brandenburg z Berlina oddaje hołd całemu panteonowi houseowych gwiazd przełomu lat 80. i 90. na czele z Mr. Fingers,

va – Berghain 02 – Mixed By Marcel Dettmann

Berliński sklep płytowy Hard Wax wywarł ogromny wpływ na tamtejszą scenę elektroniczną. Wśród jego dawnych klientów i pracowników jest wielu cenionych dziś didżejów i producentów. Przykładem

Anja Schneider – Beyond The Valley

Ponieważ prezentowała w niej prawdziwie nowatorskie nagrania z klubowego undergroundu, szybko zwróciła na siebie uwagę didżejów i producentów. Z czasem stali się oni stałymi gośćmi jej

The Herbaliser – Same As It Never Was

Przed nagraniem tego krążka muzycy The Herbaliser podjęli decyzję o zmianie wytwórni. Widocznie Wherry i Ollie Teeb poczuli się już zbyt wygonie w matczynej Nina Tune,

Jonas Bering – Behind The Silence

Od początku swej producenckiej działalności Jonas Bering był mocno związany z kolońskim Kompaktem. To w barwach tej wytwórni ukazały się jego liczne dwunastocalówki oraz dwa pełne

Kangding Ray – Automne Fold

Zasłużona, choć nieco hermetyczna (lub snobistyczna, jeśli ktoś woli) wytwórnia Raster-Noton jest jednym z najważniejszych ośrodków szeroko pojętego eksperymentu. Nagrywali i nagrywają dla niej Carsten Nicolai,

Autechre – chiastic slide

tym, którzy zachwycają się „lp5” (czego osobiście nie mogę zrozumieć) radzę posłuchać tej płyty. według mnie to zdecydowanie najlepsze dzieło angielskiego duetu obok debiutanckiego „incunabula” i

Tarwater – dwellers on the threshold

nowa płyta jednej z najpopularniejszych niemieckich grup nowej elektroniki. to właściwie powinno wystarczyć za cały komentarz…, ale o tej płycie jednak warto kilka słów napisać. „tutaj,

télépopmusik – genetic world

na debiutanckim albumie francuzów ociera się o siebie wiele nurtów muzycznych i bynajmniej nie jest to eklektyzm niekontrolowany. emotroniczne, tkane dľwięki, popychane są ciepłym houseowym pulsem.

Biosphere – substrata

„ive forgotten to tell you something, the things i tell you, will not be wrong” po „kosmicznych” dwóch pierwszych solowych albumach geir jenssen wrócił ze swoją

avia – i see that now

jedna z najciekawszych, jednocześnie najbardziej niedocenionych płyt 2003 roku. muzyka spokojna i kojąca – taka, z którą świetnie się podróżuje, rozmyśla bądź odpoczywa. doskonale wyprodukowane dźwięki

human error – tajemnice ludzkiej dłoni

requiem po raz kolejny raczy nas porcją ambientalnego klimatu na wysokim poziomie. znany już z poprzedniej płyty human error powraca z muzyką mroczną, piękną – nierealną.

Skalpel – skalpel

nasi przedstawiciele w ninja tune mają właśnie swój czas – oto bowiem ukazała się długo oczekiwana duża płyta skalpela – wrocławskiego duetu dwójki djów – marcina

ursula rucker – silver or lead

jeśli słuchaliście składanek z compostu czy też wszelkiego rodzaju nujazzowych setów dj-skich waszą uwagę musiał przykuć ciepły, głęboki i aksamitny melorecytujący głos, który w cudowny sposób

mylo – destroy rock & roll

wakacyjno – niezobowiązujących płyt ciąg dalszy. 24-letni szkot myles macinnes, posługujący się pseudonimem mylo, nagrał jeden z bardziej udanych tanecznych albumów w tym roku. „wybawienie dla

The Egg – Forwards

The Egg to założony 10 lat temu w Oxfordzie zespół, którego trzon stanową bracia-bliźniacy Maff i Ned Scott. Na żywo dwójkę tą wspierają Dave Gaydon [bas]

Chris Joss – Youve Been Spiked

Ukłony dla Chrisa Jossa, francuskiego samouka-multi-instrumentalisty, który w pojedynkę nagrał album brzmiący jak zapis jakiejś jednej jam-sesji. Więcej o samym Jossie: w roku 1996 nagrał materiał

Polecamy