Dla wielu to ukazujące się kilka lat temu pismo miało charakter iście kultowy. W pojawiających się nieregularnie numerach przeczytać mogliśmy o zupełnie nowych brzmieniach – awangardzie, improwizacji, elektronice. Dziś prowadzący ówczesną gazetę – Arek Marczyński – zapowiada jej powrót, na razie w charakterze wytwórni płytowej. Na wiosnę możemy spodziewać się serwisu internetowego będącego kontynuacją zawieszonego pisma. Pierwszym płytowym wydawnictwem Anteny Krzyku ma być Epka Masali.

Brzmi interesująco. Mam nadzieję, że wersja elektroniczna dorówna papierowej… Ach, a gdyby tak wróciła papierowa edycja. Nawet raz, dwa razy w roku.
ho ho ho! to ci wiadomość! świetnie – zyczę wytrwałości i sukcesów!
yeaaaaaaah!!!! this calls for a victory tune!! fantastyczna wiadomość…czekam…czekam…