Mimo, że krążek „Merriweather Post Pavilion” Animal Collective uważany jest za jeden z bardziej udanych tego roku, starsi słuchacze podchodzą do niego krytycznie. Dowodem jest najnowszy odcinek internetowego programu Breakfast at Sulimays. Dla niektórych ta idea może się wydać idiotyczna – autorzy programu prezentują trzem starszym osobom współczesne brzmienia, prosząc ich o opinie. W ostatnim odcinku analizie poddano kawałki „Black Dreams” hip-hopowca Young Jeezy oraz „My Girls” autorstwa Animal Collective.
Co ciekawe, Young Jeezy starszym recenzentom przypadł do gustu. Inaczej rzecz się miała z Animal Collective, którego muzyce zarzucono zbytnią repetetywność. Zobaczcie zresztą sami:

what lyrics?
ja nie byłam, ale frajdę mi sprawia, ze niektóre dziadki są bardziej otwarte na nowe niż niektórzy młodzi, hehe.
chyba macie zepsute dvd. ja też byłem na oazie.
Chyba Twoja:)
lol, sam jesteś przoduje ;]
małpa w różowym przoduje.
Świetny pomysł, muszę poszukać innych odcinków :). Przypomnieli mi się moi śp. dziadkowie – babcia rozmawiająca z telewizorem i dziadek uważający Niemena za wyjca.
🙂 Przednia idea.