Tego nie można przegapić – legenda ekstremalnej elektroniki, amerykański duet Suicide, wystąpi po raz pierwszy w Polsce, podczas tegorocznego OFF Festivalu.
Kiedy w 1977 roku ukazała się ich pierwsza płyta nikt tak nie grał – schizofrenicznym wokalom Alana Vegi towarzyszyły minimalistyczne zawodzenia zdezolowanych syntezatorów i transowy puls automatu perkusyjnego. Nic dziwnego, że z trudem przebijali się do świadomości ówczesnych odbiorców muzyki. Podczas pamiętnego koncertu w Brukseli doszło do bijatyki między Nowojorczykami a rozwścieczoną publicznością, co zostało udokumentowane na słynnej EP-e „23 Minutes Over Brussels”.
http://www.youtube.com/watch?v=nRXcsSS421g&feature=related
Od tamtego czasu muzyka Suicide wywarła ogromny wpływ na rozwój elektroniki – świadectwem tego takie stylistyki, jak electro, EBM, industrial czy techno. Alan Vega śpiewał z duetem Pan Sonic i na płycie DJ Hella. Obecnie muzyka Suicide ma cyfrowe brzmienie – ale nadal niesie ona natychmiast rozpoznawalny głos słynnego wokalisty. Na OFF Festivalu Suicide zagrają w całości swój debiutancki album z wykorzystaniem oryginalnych instrumentów!
W Katowicach wystąpi również Death In Vegas – grupa Richarda Fearlessa, która zgrabnie łączy elementy psychodelii, industrialu i techno, czego potwierdzeniem był jej ubiegłoroczny album „Trans Love Energies”. No i oczywiście – sam Iggy Pop z The Stooges!
Warto tez wspomnieć o Colinie Stetsonie, który [przynajmniej dla mnie] w nowy sposób gra na basowym saxie http://youtu.be/k9YJM2GCvk8
! ! !