Wpisz i kliknij enter

3 pytania: Sorry Boys

Niejako w imieniu zespołu Sorry Boys na nasze pytania odpowiedziała jego wokalistka – Bela Komoszyńska

W 2010 r. warszawski zespół Sorry Boys na swoim debiutanckim albumie „Hard Working Classes” zaserwował serię niebanalnych, z grubsza rockowych piosenek, które skręcały jednak w stronę dreampopowej, elektronicznej stylistyki i stały się nad Wisłą swego rodzaju objawieniem. Kilka miesięcy temu światło dzienne ujrzał drugi krążek formacji, pt. „Vulcano” na którym zespół jeszcze wyraźniej zwrócił się w stronę alternatywnego popu, bardzo przy tym umiejętnie korzystając z syntetycznych brzmień i podkreślając oryginalnymi melodiami zjawiskowy głos bohaterki dzisiejszej odsłony 3 pytań.

skład zespołu:
Bela Komoszyńska – głos, instrumenty klawiszowe, teksty
Tomasz Dąbrowski – gitary
Piotr Blak – gitara, instrumenty klawiszowe
Maciek Gołyźniak – perkusja
Bartosz Mielczarek – bass

fotografia: Tomasz Pasternak

Sorry Boys – „Evolution (St Teresa)”

Czego ostatnio słuchasz?
Miewam okresy, kiedy słucham i chłonę ogromnie dużo, a później przestaję, robię okres abstynencji, a właściwie on sam przychodzi. Takie odświeżenie jest mi potrzebne, żeby na nowo zacząć słyszeć emocjonalnie, konsumować każdy dźwięk jak wygłodniały zwierz.
Kiedy pracowaliśmy nad „Vulcano”, słuchaliśmy niewiele rzeczy “z zewnątrz”, mieliśmy tyle własnych pomysłów, że brakowało na to miejsca, a częściowo robiliśmy to celowo, żeby nieświadomie nie inspirować się niczym, poza tym, co sami mieliśmy do powiedzenia. Pamiętam tylko, że kiedy wyszedł „Yeezus” Kanye Westa leżeliśmy na podłodze u Marka w studiu, słuchaliśmy tego nieprzyzwoitego materiału i średnio co 50 sekund padały niecenzuralne słowa zachwytu. Teraz nadrabiam zaległości z 2013, słucham Kurta Vaila, Darkside, Buriala, Boards of Canada…

Kanye West – BLKKK SKKKN HEAD (Live on SNL)

Kurt Vile – Wakin on a Pretty Day

Darkside FULL SET – Pitchfork Music Festival Paris

Nad czym obecnie pracujecie?
Od premiery „Vulcano” minęły dwa miesiące. Tuż po premierze ruszyliśmy w pierwszą część trasy, teraz przygotowujemy się do drugiej części wulkanicznych koncertów. Jakiś czas temu założyłam folder o nazwie 3 płyta. Jest tam już kilka szkiców – mają inny charakter niż utwory z „Vulcano”, jeszcze ciężko mi określić, na czym dokładnie ta różnica polega, ale zamierzamy znów zrobić płytę inną niż poprzednia. Szukamy nowych instrumentów, brzmień – one zawsze bardzo inspirują do pisania.

Jaki koncert/set zrobił ostatnio na Tobie największe wrażenie?
Widziałam kiedyś koncert Nicka Cave’a i Bad Seeds w Warszawie, w hallu biurowca Focus, to było bardzo dziwne miejsce na koncert. Natomiast ich koncert podczas zeszłorocznego Open’era to było doświadczenie miażdżące, zadziwiające niczym pokaz iluzjonisty. Koncert czy spektakl teatralny są zdarzeniami, które mają przenieść w inną przestrzeń i bezczas. Moja nauczycielka z kółka teatralnego prosiła nas, żebyśmy zdjęli zegarki przed wejściem na scenę, nawet na próbie, dlatego że “na scenie czas nie istnieje”, tak nas tego chciała nauczyć. Chodzenie na koncerty w pewnym sensie jest bliskie uczestnictwu w magicznych obrzędach albo zażywaniu środków odurzających, tylko ma same dobre konsekwencje.

W najbliższym czasie Sorry Boys będzie można usłyszeć na żywo:

23 stycznia – Olsztyn – www.facebook.com/events/189403047927369/
24 stycznia – Bydgoszcz – www.facebook.com/events/467115350077379/
25 stycznia – Elbląg – www.facebook.com/events/1405839599661745/

www.facebook.com/sorryboysmusic
soundcloud.com/sorry-boys
www.lastfm.pl/music/Sorry+Boys
instagram.com/sorryboysdiary#







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy