Będzie dużo patosu, bo takie sytuacje wymagają podniosłego tonu.
Jeżeli ktoś, wydaje debiutancką EPkę i od razu jest czartowany przez takich tuzów jak Cio D’or, Claudio PRC czy Svreca, to znaczy, że rozkwita nam kolejny wielki talent. Mowa oczywiście o Milenie Głowackiej AKA Milena Kriegs, która z impetem wdarła się na polską scenę klubową. Przeczytajcie parę zdań o „Obscure EP”, wydawnictwie, które zostało opatrzone logo portugalskiej wytwórni Reaktivate.
„Mind”, zasklepiony został rwącą stopą i opadającymi hi-hat’ami, zawoalowany jedwabistymi szumami i cudnymi, malowniczymi synthami. Jest jak smutna baśń, w której świat maszyn i materia ożywiona, przenikają się i wzajemnie dopełniają. Ogarnia zewsząd, wzrusza i wzbogaca.
„Obscure”, przychodzi jak łagodny przypływ – jego brzegi podmywają fale najlżejszych akordów. Wokół wystrzeliwują góry nieregularnych perkusjonaliów i miarowa, prosta linia basowa. Lekkość, melancholia i jakiś nieokreślony majestat bije od tego utworu.
Jeśli nie zaczniecie płakać przy „Sigh of Longing”, to nie uwierzę, że jesteście wrażliwi na muzykę. Utwór stoi w objęciach pięknych, łagodnych basów i tajemniczych, sennych trzasków. Pieści go smutna, ambientowa melodia, która wyciska nam łzy z oczu.
„Torpor”, otwiera nowy rozdział w tej baśni. Rytm, który wyznacza kolejne jego takty, jest jak marsz nieznanej armii. Jest minimalistyczny, a acid, który wybrzmiewa w nim co jakiś czas, trąci nieco wczesnymi produkcjami Plastikmana. Hi-hat zaostrza klimat utworu i dodaje mu agresywności.
„The Hidmost Part”, jest zwiewne i mistyczne. Cykady, śpiew ptaków i tajemnicze pohukiwania zestawione są tu z metalicznymi pogłosami, zdecydowaną stopą i wysoko, jak korony drzew, osadzonymi perkusjonaliami. Trochę jak soundtrack do filmu o oddawaniu czci leśnym bożkom poprzez plemienny taniec.
Jestem wdzięczna za to wydawnictwo i za wyznaczanie nowych tendencji estetycznych w polskim techno. Znowu wypływa coś, co nie może zostać w żaden sposób pominięte – ani w waszych odtwarzaczach ani we wszelkich rankingach opiniotwórczych mediów muzycznych.
Reaktivate 2014
http://reaktivaterecords.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/Reaktivate
Dawno nie słyszałem tak dobrego materiału, a poprzez fakt, że wyszedł z polskiej ziemi, słucha się go jeszcze lepiej. dzięki za recenzję.