Wpisz i kliknij enter

Mouse On Mars i Monolake w Poznaniu

Niedawno informowaliśmy Was o październikowej edycji festiwalu Focus w Poznaniu, poświęconej polskim nowym twórcom (22 – 23 października, m.in. Dawid Szczęsny, Jacaszek, Pink Freud), dziś mamy informacje o kolejnej imprezie z tego cyklu. Focus 2 odbędzie się w dniach 20 – 22 listopada w poznańskim Starym Browarze. Zagrają m.in. Moritz von Oswald Trio, Philipp Jeck i Mouse On Mars. Unikalnym wydarzeniem będzie prezentacja muzyki generowanej przez małe odtwarzacze FM3 Buddha Machine, reżyserowanej przez Roberta Henke (monolake), zatytułowana „Layering Buddha” – z publicznością skupioną w całkowicie zaciemnionej sali wokół artysty, pomiędzy sześcioma specjalnie przygotowanymi głośnikami. O szczegółach wydarzenia będziemy Was jeszcze informować.







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
laudia
laudia
15 lat temu

elektroklaszowypasterzu;-) dla mnie Kraftwerk też nie, a pisząc Krakau mialam na mysli wlasnie Unsound. Zatem różnica nie taka gigantyczna znowu. Zmierzil mnie plan listopadowy, nie odczytales ironii pierwszego wpisu, nic się nie stało. &pzdr!

neuro
neuro
15 lat temu

Zapowiadają się bardzo ciekawe wydarzenia 🙂 Trzeba się pojawić !!

electroclashjesus
electroclashjesus
15 lat temu

A to co innego. Po prostu różnimy się zapotrzebowaniem na dźwięki. Dla mnie fakt, że gdzieś tam zagra Tricky, Roisin czy obecnie tourujący po Krakowie Kraftwerk, nie stanowi jakiejś nęcącej wartości. Bardziej ubolewam nad faktem, że październikowy Unsound nie może odbywać się w Poznaniu. Tam się dzieją rzeczy, które mnie interesują, a na które się nie załapię. Z drugiej strony, wszystko nie może się odbywać w Poznaniu, bo wiadomo jaka tu panuje aura – próby organizowania czegokolwiek. Jednak, nawet tych wydarzeń, które były czy będą, mogą nam pozazdrościć mieszkańcy innych miast, którzy gdzieś tam narzekają na swoje.

K
K
15 lat temu

ten sam błąd jest w materiałach promocyjnych: philip jeck przez jedno p, nie dwa, mistrz turntablismu 😉

laudia
laudia
15 lat temu

Mysz na Marsie poznalam jak bylam piekna i mloda czyli w 1997
Jakby w jednym tylko listopadzie było Ci nie po drodze ani na Roisin ani na Herculesa ani na Trickiego (Wawa), nie wspominając o paru innych elektronicznych iwentach typu Krakau czy Torun, też byś pieprzyl glupoty i lookał za neseserem.

electroclashjesus
electroclashjesus
15 lat temu

Głupoty gadasz. Z Poznania można się wyprowadzać na czas lipiec-wrzesień. Później można tu wrócić i okazuje się, że dzieje się sporo ciekawych rzeczy. Fakt, że głównie za sprawą jednej instytucji.
Mouse on Mars… oby nie okazało się po koncercie, że przyjechali o 3-4 lata za późno. Na razie podniecam się. Ave!

laudia
laudia
15 lat temu

No nareszcie coś w Poznaniu, bo już się miałam stąd wyprowadzać.

Polecamy

3 pytania – Miroff

Pytamy co słychać u wschodzącej gwiazdy nowoczesnej produkcji hiphopowej.