Wpisz i kliknij enter

Oliver Koletzki & Florian Meind – What We Did & What We Do


Stało się to okazją do podsumowania tego okresu i wydania podwójnego albumu, na który trafiły 32 nagrania z katalogu firmy. Zostały one podzielone na dwa miksy – w pierwszym, dokonanym przez Koletzkiego, znalazły się aktualne i planowane do wydania utwory artystów współpracujących ze Stil Vor Talent, a w drugim, zrealizowanym przez Floriana Meindla – produkcje z całego okresu trzyletniej działalności firmy.
Już pierwsze dwunastocalówki określiły Stil Vor Talent jako wytwórnię specjalizującą się w minimalu. Dlatego Meindl rozpoczyna swój zestaw od własnego nagrania – „Sputnik” z debiutanckiego wydawnictwa firmy. To nowoczesny minimal w archetypowej postaci – miarowy bit otoczony antymuzycznymi efektami.
Podobnie oszczędne są produkcje Channel X – „Bug Trouble” i „Black Cofee”. Dopiero Johnjon w „Ach Gewitter” i H.O.S.H. w „Blaupause” wprowadzają więcej mięsistych brzmień – głównie w stylu organicznego house`u. Duet Format: B wraca jednak znów do bardziej zredukowanego minimalu – ich nagrania („Mondo Time”, „Gunface” i „Vivian Wheeler”) – emanują mroczną energią skoncentrowaną na nisko zawieszonych pochodach basu. Mocnymi brzmieniami atakuje również Oliver Koletzki w zrealizowanym z Kikim „Don`t Forget To Go Home” i z Meindlem „Get Wasted – Part Two”. Tnące jak brzytwa loopy przecinają tu raz za razem syki buchającej pary, rozstępującej się pod uderzeniami tektonicznych bitów.


Miks przygotowany przez Koletzkiego pokazuje, że dziś o obliczu Stil Vor Talent nadal decydują producenci specjalizujący się w minimalu. Ich utwory mają jednak bogatsze aranżacje. Oprócz hipnotycznych podkładów rytmicznych, pojawiają się tu bardziej muzyczne dźwięki – choćby sample gitary akustycznej (Johnjon „Simple Days”), strzeliste klawisze (Animaltrainer „Real Ghetto Tray”), czy zdubowane akordy syntezatorów (H.O.S.H. „Ben Johnson”).
Te minimalowe produkcje uzupełniają bardziej rozbudowane kompozycje z pogranicza house`u i techno. Otrzymujemy więc tutaj bardziej wyraziste rytmy, którym z kolei towarzyszą pocięte na sample i zapętlone w refreny charakterystyczne wokalizy (Norman Weber „Apos Pianopumps”, Hirtenfellner & Philips Bader „Monady”), melodyjne dźwięki pianina (Lexy „Fancy Girl”), a nawet IDM-owe pasaże melancholijnych klawiszy (Kai Kurve „Peppermint Patty”). Niektórzy producenci sięgają po jamajskie rytmy (Channel X „Sleeping Dogs”), a inni po funkowy groove (Oliver Koletzki „Since You Are Gone”) czy masywny tribal (Lützenkirchen „Nutcracker”). Całość kończy popowa piosenka – „Der Letzte Tanz” – zaśpiewana słodkim i smutnym głosem przez Juli Holz.
Funkcjonalność – to słowo definiujące produkcje ze Stil Vor Talent. Każde z nich z powodzeniem sprawdzi się na klubowym parkiecie.
Sprawdź

2008







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy