Ciekawostka. Jeśli nie posiadacie w swych zbiorach jednego z największych hitów the Prodigy – „Smack My Bitch Up” – możecie go sobie zrobić samodzielnie. Wystarczy tylko wiedzieć, skąd wziąć odpowiednie sample. Podpowiedź w filmie powyżej – wielkie dzięki dla wolfiska za link!

@dmslw: tru
Wszystko, co chcecie powiedzieć – już zostało powiedziane. Howlett to geniusz.
@ mallemma: z winampa 😀
Źródła sampli były podawane i są od dawna w necie:
nekozine.co.uk/ prodigy/ info/ sources.html
Sample: „Change my pitch up, smack my bitch up”
Taken from: The original song is „Give The Drummer Some” by The Ultramagnetic MCs, found on the album Critical Breakdown. The rapper is Kool Keith from The Ultramagnetic MCs.
[click here for the sample]
Sample: Intro
Taken from: Andy Williams „Music to Watch Girls By” from his album Born Free (Columbia 1967). Those intro beats are the same as in Crazy Man.
Sample: Main bass line
Taken from: Randy Weston „In Memory of” from his album Tanjah (Verve 1973)
Sample: Indian female vocal by the Middle Eastern artist Shahin Badar
Track also contains sample from Kool and the Gang „Funky Man” from his album Live at the Sex Machine (De-Lite 1971)
The Intro to live gigs that was played before SMBU in 96-97 is taken from the film the Usual Suspects. Its called „Payback Time” by John Ottman. Its the scene where theyre going to put the hit on Kobayashi and theyre going up in the elevator.
zastanawiam sie czy to mozliwe ze ktos tam sam wpadl na to ze to akurat Te sample, czy moze poszla gdzies tracklista hm hm hm
Howlett uzywal chyba Cubasea w tamtych czasach z tego co pamietam
woflisko, wciskasz play i udajesz, że bawisz się efektami.
w 96 byl fast tracker, audo b. , fruity l , cool edit , od biedy przy dobrym samozaparciu rejestrator windows
w 96 roku nie bylo wynalazkow typu ableton muzyke robilo sie trudniej
ja się tylko zastanawiam jak się „tak gra” koncerty…
Ogarnąć umysłem te wszystkie sample to nie jest bułka z masłem… A to i tak nie jest wcale bardzo złożony kawałek… w każdym razie to coś w stylu budowania porshe z odpadków we własnym garażu 😛
sehr nice 🙂
Niezłe DIY, ale wbrew pozorom dużo roboty.