Dziś w coś w duchu nadchodzącego wielkimi krokami Selectora. Mikołaj Ziółkowski w minioną sobotę zaprzeczył jakoby Justice planowali jakiekolwiek koncerty w tym roku. Zamiast duetu z Ed Banger warto przyjrzeć się innemu Francuzowi.
Ukrywający się pod pseudonimem Danger Frank Rivoire serwuje bardzo energetyczną mieszankę opartą na electro, a wzbogaconą motywami z ejtisowych soundtracków czy starych gier video.
Nie jest jeszcze tak znany jak Justice czy Daft Punk, ale biorąc pod uwagę siłę drzemiącą w jego nagraniach można spodziewać się przewrotu na francuskiej scenie electro.
Danger dotychczas wydał trzy epki, a w najbliższych miesiącach, w barwach oficyny Ekleroshock ukaże się jego debiutancki album.
O poziomie Francuza niech świadczy fakt, że jego myspace odwiedzono już ponad dwa miliony razy, a utworu 11h30 wysłuchało ponad milion osób.
Poniżej kilka fragmentów
ha tak sie składa, że przedwczoraj przesłuchałem wszystkie jego 3 epki – no ten ten rok zapowiada się energetyczna bomba lu jak kto woli „elektropierd.lnięcie” 🙂
eeee… myślałam, że Danger na Selectorze ;<