Nowa twarz w Lobster Theremin przedstawia wizję muzyki brutalnej, dynamicznej i bezpardonowej.
Pochodzący z Wysp Kanaryjskich producent zabiera nas na pustynię Nowego Meksyku, gdzie przeprowadzane są próby z bombą atomową. Olbrzymi ładunek umieszczono na wysokiej wieży i już za moment dojdzie do eksplozji, która zmieni dzieje świata.
„Bell Blocker” inwokują silne uderzenia stopy oraz dźwięk łańcuchów utrzymujących ładunek Trinity. Rozpisane na ogromnych przestrzeniach pasaże syntezatorów idealnie współgrają z kanonadami hi-hatów oraz podbijającymi je co jakiś czas werblami. Ziemia pustyni płonie w słońcu a już za chwilę powietrze spłonie pod wpływem eskalującej reakcji jądrowej. 3, 2, 1… Przed nami otworzyło się piekło.
W „Brain Poacher” jesteśmy na pokładzie samolotu i z bezpiecznej wysokości obserwujemy niszczącą wszystko na swojej drodze falę uderzeniową. Stopa cały czas utrzymuje swój dynamizm a acidowe brzmienie uzmysławia nam poziom radioaktywnego skażenia, które w miejscu eksplozji jest po dziś dzień dziesięciokrotnie wyższe niż przewidują normy. Rozpędzona niczym płonące tsunami fala kładzie drzewa, budynki, przewala pozostawione pojazdy oraz spala sztucznych obserwatorów wybuchu – wypchane drewnem i materiałem manekiny.
W „TT” jesteśmy świadkami szaleństwa człowieka oraz jego możliwymi konsekwencjami. Kiedy przebywający na konferencji w Poczdamie prezydent Harry Truman otrzymał zakodowaną informację o sukcesie projektu, urzeczywistnił się najgorszy sen Japończyków. Obłąkańcze i spiętrzone synthy rozwieszono pomiędzy Hiroszimą a Nagasaki, łącząc te dwa miasta z chorym umysłem człowieka, który poczuł się jak Bóg.
„Unknown Touch”, czyli nieznany/nierozpoznany dotyk/naciśnięcie jednego przycisku staje się wstępem do zimnej wojny, która skuje świat na najbliższe 45 lat. Rozciągnięty i warczący bas jest teatrem działań tribalowych estetyk oraz powietrznych padów. To wszystko jest obrazem masowych zbrojeń po obu stronach żelaznej kurtyny oraz idealnie pokazuje, że zwichnięta kondycja człowieka z drugiej połowy dwudziestego wieku ponownie daje znać o sobie w dzisiejszych czasach.
Lobster Theremin | 5 sierpnia 2015