Słoneczna nostalgia.
Piotr Figiel skończył inżynierię dźwięku na krakowskiej AGH, ale zdobytą wiedzę (plus talent) wykorzystuje z naszym pożytkiem do tworzenia klubowej muzyki. Zaczynał już w drugiej połowie minionej dekady, wtedy jeszcze jako DCM, realizując całkiem pokaźną kolekcję utworów dla rodzimych netlabeli, balansując z powodzeniem w rejonach brytyjskiego progressive house’u.
Ten rozdział swojej działalności zamknął jakieś cztery lata temu – by niemal od razu otworzyć nowy, debiutując pod swoim imieniem i nazwiskiem na drugiej składance wytwórni STRIKT – „Podwórko” – z bardziej współczesną muzyką, bliską nawet mocnemu techno. Teraz przyszedł czas na autorską EP-kę artysty – „Piano Works” – którą wydaje poznańska wytwórnia IDO.
Krążek zawiera trzy oryginalne nagrania i dwa remiksy. „Frideric” i „Continuum” to ciekawa wycieczka do początku lat 90., przywołująca wspomnienie mało dziś popularnego, a nadal efektownego break house’u, ozdobionego w obu przypadkach perlistymi dźwiękami nostalgicznego piano (czyżby Chopin?). Dla odmiany „Piano On Acid” uderza twardszym bitem w stylu dub techno, splatając przy tym acidowe loopy ze skorodowanymi akordami.
Za drugą z tych kompozycji zabrali się Fisherboyz i Jurek Przeździecki. Pod palcami Piotra Matuli i Macieja Milczarka „Continuum” zamieniło się w przyjemnie bujający dub-house, zanurzony w rozedrganych klawiszach i szurających efektach. Z kolei weteran polskiej elektroniki nadał temu nagraniu bardziej minimalowy ton, nie rezygnując jednak z poddania dubowym preparacjom fortepianowego motywu, który w jego wersji nabrał psychodelicznego brzmienia.
„Piano Works” to kolejne ciekawe wydawnictwo poznańskiej tłoczni, a także dobre otwarcie nowego etapu działalności Piotra Figla. Słoneczny i łagodny nastrój wszystkich utworów (ale też nostalgiczny) ładnie zgrywa się z letnią pogodą za oknem. Płyta powinna się więc podczas tegorocznych wakacji świetnie sprawdzić i na słuchawkach, i w klubach.
International Day Off 2017