Wariacje na temat jednego utworu zawiniętego w formę remiksów? Najnowsza EP-ka duetu Wolfman spełnia te wymogi.
Lądujemy w Zurychu skąd pochodzi projekt Wolfman, który powstał z inicjatywy takich artystów jak Katerina Stoykova (wokal, syntezatory) i Angelo Repetto (wokal, gitara). W 2013 roku debiutowali krążkiem „Unified”, a po trzech latach wrócili z płytą „Modern Age” dla wytwórni Irascible Records. Z kolei jesienią ubiegłego roku duet wypuścił bardzo udaną EP-kę „Sun Sun”.
Być może pierwszy raz słyszycie nazwę Wolfman i ich muzykę? Gdyby spróbować w paru słowach streścić ich styl to nazwałbym go taneczną elektronikę podsycaną brzmieniem gitary i syntezatorów. Krzepki beat nadaje całości puls, a obok niego wije się sporo ciekawych detali, z głosem Stoykovy na czele. Taki opis idealnie pasuje do utworu „Mark My World” otwierającego zeszłoroczny minialbum „Sun Sun”. Teraz to nagranie stało się punktem wyjścia do stworzenia wspomnianych wariacji, jakie znalazły się na niedawno wydanej EP-ce „Mark My World Remix”.
Stoykova i Repetto zaprosili kilku zaprzyjaźnionych elektroników, żeby spróbowali po swojemu przemeblować kompozycję „Mark My World”. Na pierwszy ogień poszedł Marlon (Hans-Jakob Mühlethaler / Lapcat, Chocolococolo), który jeszcze bardziej utanecznił i (z)house’ował. Tillman & de Adi (Teil des Jakobskapelle-Kollektivs, DJ Real Madrid) nieco przybasował, (z)beat’ował i (z)chillout’ował. Bigeneric (Marco Repetto, Grauzone) z kolei poprzesuwał elektroniczne tła oraz partie wokali, dopieszczające je zmysłowym i jednocześnie industrialnym deep house’em.
Najdłuższy remiks przygotował Rearte (Teil des Miteinander-Kollektivs), używając do tego mrocznego transu w odcieniach industrialu i rave’u napędzanego mechaniką syntezatorowego beatu. Całość wieńczy Alessandro Giannelli (Egopusher) i jego wizja „Mark My World” zakodowana w stylistyce tech-house’u. To zdecydowanie dwa najlepsze fragmenty na tym wydawnictwie.
„Mark My World Remix” jest znakomitą grą wstępną przed nadchodzącym longplayem, ale też bardzo ciekawą i odważną odskocznią umożliwiającą słuchaczom uwolnienie się od oklepanych nazwisk producentów – osobiście dopiero teraz odkryłem skład, który zremiksował nagrania Wolfman. No i nikt nie powiedział, że w trakcie tańca nie można pobudzać myślenia. Sprawdźcie „Mark My World Remix”.
11.05.2018 | Irascible Records
Strona Wolfman »
Profil na Facebooku »
Strona Irascible Records »
Profil na Facebooku »