Basowe piosenki.
Pod pseudonimem Catnapp ukrywa się pochodząca z Argentyny raperka i producentka Amparo Battaglia. Jej specjalnością jest bass music – ale podporządkowana formule piosenki. Wokalistka od kilku lat mieszka w Berlinie, wydała własnym sumptem dwa albumy i zaliczyła kilkadziesiąt koncertów (również w Polsce). W zeszłym roku trafili na nią panowie Sebastian Szary i Gernot Bronsert. Tak się im spodobała świeża energia piosenkarki, że zaprosili ją do współpracy. W efekcie tego otrzymaliśmy najpierw dwie EP-ki, a teraz debiutancki album Catnapp, wydane nakładem Monkeytown.
Siedem nagrań z „Break” odsłania różne oblicza bass music. „Down In The Basement” i „The Mover” to smolisty dubstep w nowoczesnym wydaniu, łączące raperskie rymy z rozwibrowanymi akordami. „I Don’t Care” bliżej do UK garage’u z jego zawodzącym basem i cmokającymi bitami. W „Fight For A Fight” otrzymujemy gorący dancehall, wpisujący w rwane bity przetworzony śpiew.. „Give It Back” i „Thunder” to już autorska wizja trapu, w której jest miejsce na eteryczne wokalizy i rave’owe basy. Płytę wieńczy rozanielone R&B, w którym Catnapp śpiewa przez autotune – „Lengua”.
„Break” to niewiele ponad pół godziny muzyki. Siedem nagrań składających się na debiutancki krążek argentyńskiej raperki pokazuje, że dziewczyna ma nie tylko wokalny, ale też producencki talent. Co więcej: potrafi przekuć elektroniczne brzmienia na dobre piosenki z chwytliwymi refrenami. Miejmy nadzieję, że panowie z Modeslektora pozwolą się jej ciekawie rozwinąć. I być może w niedalekiej przyszłości Catnapp stanie się tak popularna jak M.I.A. czy Santigold.
Monkeytown 2019