Wpisz i kliknij enter

Aural Planet – Accoustic Plantation Releases


Accoustic Plantation Releases jest piątym studyjnym albumem zespołu Aural Planet, a jednocześnie drugim, utrzymanym w klimatach ambient/chillout. Krążek ten jest swego rodzaju kompilacją wybranych utworów z poprzednich albumów, przeplatających się z nowymi produkcjami muzyków. Mogłoby się wydawać, że jest to niejako odpowiedź na oczekiwania fanów, po tym jakie wrażenie wywarła na nich debiutancka płyta lightflow (pierwsza utrzymana w w/w stylistyce) – ale tylko muzycy wiedzą jak jest w rzeczywistości. Nie zmienia to faktu, że album potwierdza talent i umiejętności artystyczne tej grupy, prezentując słuchaczowi w każdej minucie dopieszczone do perfekcji, krystalicznie brzmiące dźwięki. Osoby zaznajomione z dorobkiem Aural Planet od razu rozpoznają charakterystyczny styl i klimat muzyki, który jest znakiem rozpoznawczym ich twórczości i można odnaleźć go na wszystkich ich płytach. A Ci którzy nie mieli jeszcze okazji spotkać się w muzyką „Aurali”, a są zwolennikami przestrzennych, elektronicznie płynących dźwięków, powinni koniecznie sięgnąć po tą produkcję.
Na krążku znajduje się dziesięć ścieżek o łącznej długości 67 minut, co daje odbiorcy pewność, że będzie mógł się odpowiednio długo delektować poszczególnymi utworami. Album rozpoczyna się delikatnymi, wodnistymi dźwiękami „Hydropoetry Cathedra”, które od razu przywołują na myśl arcydzieła z albumu Lightflow. Subtelne wokalizy mieszają się z elektrycznie płynącymi samplami wyciszającymi się co chwilę po to, aby w okolicach siódmej minuty wybuchnąć ze zdwojoną siłą, wywołującą dreszcze i gęsią skórkę. I tak już do końca utworu. Tego nie można słuchać po cichu… „Sub-Sea Engineering Project” to swoisty melanż stylistyczny, doskonale łączący spokojne wysublimowane kosmiczne barwy w początkowych minutach i ostrzejszą, lekko transową, aczkolwiek melodyjną systematyczność w drugiej części. Fantastyczna elektronika. „Are You A Human”, pochodzący z albumu Power Liquids to wg mnie jeden z flagowych utworów trance-ambient formacji Aural Planet. Głębokie basowe uderzenia w towarzystwie wibrujących i wszechogarniających elektro-naturalnych dźwięków, pojawiających się co chwilę wraz ze świetnym męskim wokalem. Ten utwór to majterszyk. Chwilę odpoczynku funduje „Liquid Incense” (album Power Liquids), wciągając słuchacza w chwile refleksji i zadumy dzięki pięknej linii melodycznej i przestrzennym brzmieniom skąpanym w powoli dreptającym rytmie perkusji. Po dawce przelewającego się chilloutu przychodzi pora na zdobywcę wielkiego uznania wśród wielu światowych wytwórni. „Costa del Nimphos” z płyty 5 EX Engine to trance-electronica z łamanym dynamicznym bitem, krążąca pośród głębokich, krystalicznych dźwięków jak huragan pokazujący swoją potęgę, który przejmuje kontrolę nad wszystkimi zmysłami odbioru. Idealny na udana imprezę. Szkoda tylko, że taki krótki… W dalszej kolejności prezentowana jest mroczna, transowa, przez co bardziej agresywna rytmicznie wersja „Are You Human (Shangri La Tekdev69 Mix)”. Utwór mimo, że nie dorównuje pozostałym oryginalnością jest miłym akcentem wartym odbioru. „Gene” (płyta 5 EX Engine), tj. utwór trzeci, należy do ścisłej czołówki produkcji Aural Planet (subiektywna ocena autora). Bardzo refleksyjny i wciągający. Jest jak opowieść, której słucha się z wielkim zaciekawieniem, a do tego otaczająca zewsząd fantastyczna muzyka wywiera niezapomniane wrażenie. Utwór pełny w każdej sekundzie. Natomiast „Polar Valves” przenosi nas bardzo stanowczo w świat mocniejszych czasami wręcz industrialnych dźwięków z warpową nutą. Zbliża to słuchacza do twórczości z innych albumów Grupy, jednak tym razem pojawia się dodatkowo łagodząca linia melodyczna, która tworzy fantastyczny nastrój. Po tych mechanicznych wygibasach Panowie serwują nam rozleniwiający „Exposure”, który pochodzi z krążka Power Liquids. Utwór znalazł uznanie w uszach takiego artysty jak Aes Dana, który wykonał remiks i umieścił na swoim albumie Memory Shell. Melancholia „Exposure” pozwala odbiorcy na niczym nie skrępowaną podróż w głębinach własnej wyobraźni i eksplorację jej zakątków… Świetne nawiązanie do klimatu LIGHTFLOW. Album zamyka „Retry”, oplatając uszy ascetycznymi elektro-ambientowymi dźwiękami i przepychającymi się między nimi głosami ludzi. Bardzo ciekawa aranżacja.
„Accoustic Plantation Releases” jest bez wątpienia jednym z najlepszych krążków na scenie muzyki elektronicznej, prezentującym muzykę ambient/chillout, a jego Twórcy ponownie udowodnili swój kunszt i oryginalność w tworzeniu muzyki, co zapewne będzie doceniane przez coraz większą rzeszę fanów.
W tym wszystkim zastanawia jedynie fakt, że płyta nie została wydana w Polsce, tj mogłoby sugerować pochodzenie członków zespołu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że można ją nabyć jedynie w zagranicznych sklepach internetowych. A co z Polską? Czy z naszym rodzimym rynkiem muzycznym jest aż tak źle?… Szkoda, wielka szkoda bo sporo na tym tracimy.
2004







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy