Wpisz i kliknij enter

leftfield – rhythm and stealth


wydany w 1995 roku, diebutancki album leftfielda – „leftism” sprawił, że duet okrzyknięty został prawdziwą gwiazdą inteligentnej muzyki tanecznej. sami muzycy świadomi byli tego, że sukces debiutanckiego krążka bardzo trudno będzie powtórzyć, i może właśnie dlatego nad nowym albumem pracowali aż cztery lata…wszystko rozpoczęło się już w 1996 roku, tuż po ukończeniu wyczerpującej trasy „liveism”, promującej debiutancki krążek. priorytetem podczas tworzenia nowego albumu było założenie świeżości – muzyka miała być przede wszystkim nowoczesna, porywająca swoją perfekcyjną produkcją. do współpracy nad albumem zaproszono takich wykonawców jak roots manuva, nicole willis czy afrika bambata. sam krążek, zatytułowany „rhythm and stealth”, swoją premierę miał w roku 1999 i w pełni potwierdził mocną pozycję zespołu. tak jak zapowiadano – album porywa już od pierwszych dźwięków. jego mottem mogą być te proste słowa, które padają w kawałku „afrika shox” – „are you ready for the new age/they are setting the stage/for the renegades/to control your mind”. czysty przekaz energii, dziesięć perfekcyjnie napisanych kawałków i już pierwszy z nich – „dusted”, z gościnnym udziałem roots manuva porywa swoim rytmem i dynamizmem. tak już jest do końca, z krótkimi przerwami na oddech. „phat planet”, „afrika shox”, „double flash”, „afrika shox”, „dub gussett” czy „6/8 war” to kawałki pulsujące surowym, lecz zawsze perfekcyjnym rytmem. spokojniejsze utwory również zwracają na siebie uwagę – singlowy „swords” z gościnnym udziałem nicole willis czy zamykający album świetny „rinos prayer”. czy „rhythm and stealth” jest płytą lepszą od leftism? wydaje się, że tych dwóch krążków nie powinno się porównywać. brzmią inaczej i każdy jest na swój sposób niepowtarzalny.
1999







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy