Wszystko zaczęło się na stronach holenderskiego serwisu Sellaband, pomagającego młodym twórcom zbierać fundusze na swe debiutanckie wydawnictwa. Pochodząca z Olsztyna Julia Marcell założyła na Sellaband swój profil, którym szybko interesować się zaczęły tłumy ludzi. Po zaledwie pięciu miesiącach na wirtualnym koncie artystki widniała już magiczna suma 50 tysięcy dolarów, uprawniająca do rozpoczęcia prac nad profesjonalnym albumem. Między innymi o tym z młodą artystką rozmawia w naszym magazynie Wojtek Krzywdziński. Zapraszamy na tą stronę.
Subscribe
Login
0 komentarzy