Bartek Kujawski to postać wyjątkowa na mapie polskiej elektroniki. Związany z wytwórnią mik.musik artysta zrealizował właśnie czwartą płytę jako 8rolek – tym razem w barwach własnego labelu warsztat8r. Pod owym „toaletowo-hurtowym” szyldem Kujawski nagrywa muzykę, która brzmi według niego jak…zabawa.
„Fat Pigs” to w istocie album paradny i bukoliczny, choć jest to hedonizm frenetyczny i pełen szelmowskiego uroku. Szybkie dudniące beaty, spiętrzone syntezatory, szarpane melodie, chropowate szumy, świdrujące trzaski, przestery i ostre ataki skorodowanych drobin dźwiękowych – tak w telegraficznym skrócie prezentuje się czterdziestominutowa zawartość.
Fani spokojniejszych form brzmieniowych mogą dostać palpitacji sercaW kilku utworach swoich głosów użyczyli Fiki Namiki, The Complainer oraz sam autor. Całość mieści się w ramach szeroko pojętego „inteligentnego techno” (rzecz doprawdy rzadka na rodzimym gruncie), przynosząc jego szorstkie, niemal noisowe i zarazem taneczne wydanie, nawet jeśli jest to taniec a la sprzedawanie gwoździ. Fani spokojniejszych form brzmieniowych mogą dostać palpitacji serca, lecz dla miłośników zdezelowanej mikroelektroniki „Fat Pigs” może okazać się bardzo przyjemną płytą.
Połączenie skomplikowanych układów rytmicznych i nieregularnych, zdigitalizowanych fraz zbliżają twórczość 8rolek do innego zdolnego Słowianina, Bogdana Raczynskiego. Podobnie jak on, Bartek Kujawski osiągnął światowy poziom w produkcji cyfrowej kakofonii, w szaleństwie której kryje się metoda.
2009

AHA, i okładka też świetna.
ZAJEBEATY! znam już płytę i rozwala. najlepszy w PL.
http://www.lastfm.pl/music/8rolek/fat+pigs
pozdrawiam
8rolek to bardzo zasłużony projekt na polskiej scenie, szkoda że na ich stronie nie ma fragmentów. trzeba będzie to sprawdzić.
nonono, porównanie z Raczynskim mocno mnie zaintrygowało. sprawdzę koniecznie, dzięki za info!!
ZAJEBISTOSC!