Legendarna wytwórnia podała na swojej oficjalnej stronie komunikat, że przesuwają termin zakończenia głosowania na 22. maja. Kiedy zaczynało się robić naprawdę gorąco, label wykonał woltę i przedłużył głosowanie o następne dwa tygodnie. W komunikacie widnieje ostateczny termin 22. maja, więc najprawdopodobniej wtedy dowiemy się, jakie najlepsze zdaniem fanów kawałki wytłoczył Warp w ciągu dwudziestu lat istnienia. Póki co, nadal można oddawać głosy i wpisywać komentarze, z których najbardziej interesujące zapełnią wkładkę do albumu.
Jeśli chodzi o obecną listę, to pierwsza trójka wygląda następująco:
1. Aphex Twin ze swoim sławnym (nie tylko z powodu brzmienia, lecz także nowatorskiego teledysku) singlem „Windowlicker”.
2. Boards of Canada – „Roygbiv”.
3. Battles (z młodszego pokolenia artystów Warpa) – „Atlas”.
Dalsze miejsca zapełniają:
4. Squarepusher – My Red Hot Car
5. LFO – LFO (Leeds Warehouse Mix)
6. Plaid – Eyen
7. Autechre – Gantz Graf
8. Luke Vibert – I Love Acid
9. Jimmy Edgar – I Wanna Be Your STD
10. Clark – Herzog
BoC i mało ambitna muzyka? prosze cie .
To Autechre na 7 miejscu jakieś takie nijakie… powinno być coś z ich wcześniejszej twórczości w 10 (może Kalpol Introl?)
tylko LFO!
Aphex – już swoje odsłużył. Boards of Canada – znowu to samo (bezsensowny klip i mało ambitna muza). Battles – Atlas daje rade, ale reszta twórczości jakaś taka nijaka. A biedny Clark na ostatnim miejscu. Koleś, który do Warpu wrzucił nowego ducha przynosząc ze sobą niezgłębione pokłady emocji. Nie podoba mi się obecny stan rankingu osobiście. Pozdrówka.
jak dla mnie czerwony samochodzik tomka albo ae.
zdecydowanie LFO – LFO