Duet z Los Angeles wystąpi 15 kwietnia w warszawskim klubie Powiększenie, a dzień później, 16 kwietnia – w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Muzyka No Age to ciągła podróż do odnajdywania nowych granic dźwięku – od punka przez hard core po noise. Wyruszają w nią z jednym założeniem – „by pisać piosenki, które sami chcielibyśmy uporczywie odkrywać”. Doskonale skomponowane utwory, oparte na uzależniających melodiach i przeszywającej kakofonii. O sile tych piosenek stanowi ich chwytliwa podstawa kompozycyjna i rozwijające ją emocje, wyrażane w dodatkowych tonach i poplątanej strukturze wszechobecnego hałasu. Trzeci album projektu – „Everything In Between” – doskonale dokumentuje ich artystyczny rozwój. Jest świetnie i celowo skomponowanym, przemyślanym, a jednocześnie uczciwie surowym dziełem, zachwycającym w każdym szczególe.
Supportem No Age będzie Die!Die!Die! Chłopaki z Dunedin, na swojej koncertowej trasie najpierw objechali całą Nową Zelandię i Australię, nagrali dwie płyty w USA, a w międzyczasie zwiedzili resztę globu. Teraz wracają z nową płytą „Form” i promującą ją trasą po Europie. Czy to Noise Pop? Post Punk? Hardcore? A może shoegaze? Jak by ich muzyki nie nazwać, jest to kawał ostrego i brawurowego brzmienia, pełnego złości i niezgody na zastaną rzeczywistość, to znów nieposkromionej energii i żywiołowości. Wybuchające melodie znane z poprzednich płyt zyskują tutaj konsekwencję i jedyne niepowtarzalne brzmienie.
