3 pytania – Hatti Vatti

Tym razem w naszym cyklu „3 pytania” gościmy trójmiejskiego DJ, producenta, muzyka (gitarzystę punkowej kapeli Gówno), który ukrywa się pod pseudonimem Hatti Vatti.

Dotychczas Piotr Kaliński wydawał elektroniczne 12′ (wypuszczane przez Mindset, On The Edge, New Moon, Absys), utrzymane w dubowej stylistyce, łączące ambient i minimal. Niedawno Hatti Vatti wydał sumptem labelu Nowe Nagrania bardzo klimatyczny minialbum zatytułowany „Algebra”. Dzieło jest, jak pisze o nim wydawca „dźwiękową relacją z podróży po krajach arabskich przetworzoną cyfrowo i zmieszaną z oszczędną aranżacją z rejonów dubu i minimal techno”.

Hatti Vatti – „Algebra 6”

Czego ostatnio słuchasz?
Ostatnio bardzo dużo słuchałem nowej płyty Boards of Canada. Jak cały hype związany z promocja płyty był co najmniej męczący, to finalny produkt wyszedł im znakomicie. No i przede wszystkim ta płyta brzmi inaczej, czuć rozwój.
Niedawno kupiłem w berlińskim Hard Waxie płytę „Firehouse Revolution” King Tubby’ego. Świetne połączenie przaśnych brzmień Casio, prawie hip-hopowy styl śpiewania oraz dużo dubu. W odtwarzaczu gościł również Arvo Part, Monolake, Dadub czy They Live z wytwórni Exit Records.

Boards of Canada – „Reach for the Dead”

Lilly Melody – „Pressure Me”

Arvo Pärt – „Lamentate*”

Monolake – „Cinemascope” [Full album]

They Live – „Today”

Nad czym obecnie pracujesz?
Odpowiadam na te pytania w przerwie renderu ostatniego numeru do mojego albumu, na 100 % spodziewać się jej można na jesień tego roku. Na pewno czuć w nim inspiracje z pytania powyżej. Po minimalistycznej „Algebrze” czas na kolejne historie, będzie to ukłon w stronę lat 80.

materiał wydawcy na temat „Algebry”

Gdzie zagrasz w najbliższym czasie? Jaki koncert / set zrobił ostatnio na Tobie największe wrażenie?
Na pewno czymś wyjątkowym będzie impreza „Ambient Park” w Białymstoku (15.08 – przyp. red.). Towarzyszy ona festiwalowi „Up To Date” i wystąpię na niej obok mojej wielkiej inspiracji… Ale to na razie tajemnica.
Z setów strasznie podobał mi się występ Lapalux w sopockim Sfinksie. Połamane bity, eteryczna atmosfera i fajny sposób na zagranie „live”. Gorąco polecam też jego ostatnio płytę. Koncertem numer jeden jak na razie jest Dead Can Dance w Operze Leśnej.

Poza Białymstokiem, Hatti Vatti zagra również:
12.07 Reggaeland Płock Festival, PŁOCK
19.07 Mózg, BYDGOSZCZ
27.07 Sfinks700, SOPOT
11.08 Ostróda Reggae Festival, OSTRÓDA

Hatti Vatti feat. Cian Finn – „You”

Profil na Facebooku »
Profil na BandCamp »
discogs »
Słuchaj na Soundcloud »