
Dwa dni temu nakładem wytwórni Mute ukazał się nowy album Plastikmana.
Plastikman, czyli Richie Hawtin, nagrał płytę „EX” w Guggenheim Museum – muzeum sztuki w Nowym Jorku, podczas specjalnego występu, który odbył się na zaproszenie belgijskiego projektanta i dyrektora artystycznego Diora, Rafa Simonsa.
Wiedziałem, że Raf jest fanem Plastikmana, więc akceptując jego zaproszenie na występ w Guggenheim Museum, podjąłem się dużego wyzwania. Rozpocząłem serię sesji nagraniowych i szybko zarejestrowałem nowy materiał na występ. Później zdałem sobie sprawę, że jest to wystarczająca ilość, żeby wydać nowy album. Muzyka wyszła ze mnie bezproblemowo, ponieważ byłem zainspirowany możliwością występu w tak pięknej przestrzeni znanej bardziej ze sztuki niż muzyki. Sztuka, muzyka, architektura, malarstwo, rzeźby – to wszystko powinno istnieć razem– opowiada Richie Hawtin.
Od roku 1993 do 2003 Plastikman tworzył niesamowite rzeczy, poszerzając wymiary Detroit techno i definiując na nowo muzykę dance. Na sześciu albumach („Sheet One”, „Musik”, „Recycled Plastik”, „Consumed”, „Artifakts (B.C.)” i „Closer”) oraz wielki singlach, takich jak: „Spastik”, „Plastique” i „Sickness”, Plastikman zaprezentował nowoczesną muzykę elektroniczną i jej najbardziej wyraziste kierunki.
Album „EX” jest już dostępny w formie cyfrowej, a od 14 lipca będzie można go kupić w formatach CD i LP. Dodatkowo Plastikman stworzy specjalną limitowaną wersję – będzie to winyl z certyfikatem autentyczności i specjalną wersją SubPac S1. SubPac to specjalny system, zapewniający jakość dźwięku/basów, który można spotkać tylko w dobrych klubach muzycznych.
