Można by powiedzieć, że połączenie brzmienia organów kościelnych ze skrzypcami to wręcz oczywiste zestawienie. Preisig i Rusconi podchodzą do tych instrumentów w niekonwencjonalny sposób.
11 marca ukazała się pierwsza płyta „Levitation” (Qilin Records) szwajcarsko-włoskiego projektu. Tobias Preisig (skrzypce) i Stefan Rusconi (organy) w ciągu pięciu dni zarejestrowali swój materiał w neogotyckim kościele Saint-Etienne w Cully (Szwajcaria). Artyści wspominają, iż ogromne wrażenie zrobiła na nich akustyka tego miejsca. W efekcie organiczna twórczość duetu miejscami ociera się o ambient, muzykę filmową i swoisty dźwiękowy eksperyment (np. w „Marie”).
Niekiedy klimat ich nagrań mocno kojarzy się z islandzką sceną, szczególnie wywodzącą się ze środowiska oficyny Bedroom Community. Dobrym przykładem jest syntezatorowo-organowy album „Cycles” Jamesa McVinnie’ego. W kompozycjach „Béatrice” oraz „Mme Tempête” Preisig i Rusconi nie zapomnieli też o organowych dronach w stylu Alexandera Rishauga (w ubiegłym roku Norweg wydał bardzo ciekawy longplay – „Ma.Org Pa.Git”). Z kolei awangardowe oblicze duet zaprezentował w „Chantal”, zaś afrykański puls pojawił się w znakomitej miniaturze „Fiona”.
Strona Tobiasa Preisiga »
Profil na Facebooku »
Strona Stefana Rusconiego »
Profil na Facebooku »