Wpisz i kliknij enter

Henning Baer – 32-bit EP

Technoactivity.

Czy wiemy jak brzmi muzyka naszego Układu Słonecznego? – Nie. Jednakże uważam, że taką muzyką może być nadawana prosto ze Słońca EP’ka tego producenta. Industrialny łoskot „Fighting The Dogs” (recenzja tutaj) pokazał możliwości artysty, a jego nieszablonowe podejście do technicznej materii pokazuje, że jeszcze nie jeden raz nas zaskoczy.

Tytułowe „32-bit” to tektoniczne ciosy stopy oraz przepastnych wstęg sub-basu. Wsparte filtrem echa oraz delay’a podźwięki cow bell, unoszą się w ciemnej przestrzeni i dostojnie nikną za odległymi gwiazdami. Impulsywny akcent klawiszy miota się gdzieś w tle utworu, a jego rezonans wprowadza drugi numer. „Millions Behind” kontynuuje rytm brutalnej stopy, przy czym dorzuca jeszcze tępe, jakby urwane uderzenia werbli. Motywem przewodnim jest kwaśna chmura syntezatorów, której pochodzenie odnajduję na odkrytej jakiś czas temu planecie. Konkretne wsparcie perkusyjnych talerzy oraz kolejne fałdy siarczystych padów pokazują prawdziwe oblicze tego miejsca.

W „Protect”, przy akompaniamencie gwałtownych uderzeń clapów, obserwuję spektakl rodzących się syntezatorowych bąbli. Surowość i konsekwencja tego numeru jest wprost proporcjonalna do zachodzących tutaj chemicznych procesów. Podwodny, rezonansowy i zakłócony „Henning Baer” to zapis ukrytej w kosmicznym pyle stacji, którą porzucono dekadę temu. Dźwięki radarów, diod kontrolnych w dalszym ciągu wysyłają i nadają sygnał z tego opuszczonego miejsca. Wysoka częstotliwość pojawiających się co jakiś czas padów, wskazuje na fakt zarejestrowania w swoim czasie…czegoś.

Tym „czymś” jest ta muzyka. Zapraszam do tej indywidualnego odkodowania.

Fuse Music | 06-07-2017

Henning Baer FB

Fuse Music Label RA

Grounded Theory FB







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy