Wpisz i kliknij enter

AnD – When Stars Collide

Basowa muzyka w industrialnym wydaniu.

Kiedy manchesterski duet AnD zadebiutował na fonograficznym rynku w 2009 roku, w klubach nadal modny był taneczny minimal.  Tymczasem Dimitri Poumplidis i Andrew Bowden od razu postawili na mocne techno, stając się następcami w prostej linii takich brytyjskich artystów, jak Regis, Surgeon czy James Ruskin. Ewidentny talent do tworzenia mrocznej i ciężkiej muzyki szybko sprawił, że AnD stanęli w pierwszym rzędzie nowej fali twardego techno, która zalała europejskie kluby i festiwale na początku minionej dekady.

Nagrania duetu ukazywały się w najważniejszych wytwórniach dla tego nurtu: Horizontal Ground, Repitch, Samurai Horo czy Perc Trax. Poumplidis i Bowden nie chcieli się jednak ograniczać do winylowych EP-ek kupowanych głównie przez didżejów i postanowili zmierzyć się z formułą albumu. Wydana w 2008 roku przez Electric DeLuxe płyta „Cosmic Microwave Background” była mistrzowskim dokonaniem w swym stylu: psychodelicznym techno o przemysłowym brzmieniu. Drugi album objawił jednak już zmęczenie Brytyjczyków takim graniem – stąd „Social Decay” zaskakiwał eksperymentami z drum’n’bassem czy hip-hopem.

W 2020 roku Bowden rozstał się ze swym kolegą, co sprawiło, że pod szyldem AnD ukrywa się dziś już tylko Poumplidis. Mimo tej personalnej roszady, manchesterski producent nie stracił weny. Trzy solowe EP-ki, które zrealizował w ostatnich latach pokazały, że to w dużym stopniu on był architektem morderczego brzmienia duetu w minionej dekadzie. Potwierdza to trzeci album projektu, który właśnie ukazał się nakładem berlińskiej wytwórni Instruments Of Discipline – „When Stars Collide”.

Zestaw otwiera nagranie o wszystko mówiącym tytule – „Pure Violence”. I rzeczywiście głośniki rozpruwa miażdżące techno o rwanym rytmie, który oplatają noise’owe efekty i przesterowane warkoty. W „Warming Up” manchesterski producent skręca w stronę electro – ale w jego wykonaniu ma ono mocno industrialny ton, uderzając pulsującym hałasem. Wątek ten kontynuuje „When The Distortion Open”, przenosząc nas jednak na teren eksperymentalnej bass music. Naturalną konsekwencją tych preparacji okazuje się „Wavy G” – zaskakująco klasyczny dubstep o falującym basie i dudniącym bicie.

„Sun Ray” to chyba najciekawsze nagranie w zestawie. Poumplidis zestawia tu pomysłowo połamane rytmy rodem z breakbeatu z jungle’owymi perkusjonaliami i IDM-ową elektroniką. Echem fascynacji manchesterskiego artysty dokonaniami Techno Animal jest „Colour Index”, lokujący się w formule industrialnego hip-hopu. Podobnie rzecz się ma z dwoma następnymi nagraniami. W „Galactic Cluster” prostym breakom znów towarzyszą rozwibrowane efekty perkusyjne o jungle’owym rodowodzie. Z kolei wieńczący całość „Meteor Shower” nadaje płycie hipnotyczny i spowolniony puls rodem z trip-hopu, uzupełniony fabrycznymi hałasami i wycofaną elektroniką.

„When Stars Collide” budzi mieszane uczucia. Trochę szkoda, że w zestawie zabrakło morderczego techno, z którego AnD słynął w minionej dekadzie. W formule tej lokuje się właściwie tylko pierwszy utwór – „Pure Violence”. Nic więc dziwnego, że trzeciej płycie AndD bliżej do „Social Decay” niż „Cosmic Microwave Background”. Tak jak tam, tak i tutaj Poumplidis objawia swą miłość do basowej muzyki – od jungle’u, przez dubstep, do hip-hopu. Niezmienna pozostaje tylko obróbka dźwięku o zdecydowanie industrialnej proweniencji. Tak czy siak to mocna muzyka, pozbawiona jednak klubowego potencjału.

Instruments Of Discipline 2024

www.facebook.com/instrumentsofdiscipline

www.andmusik.com

www.facebook.com/AnDmusik1







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

Kedr Livanskiy – nasza rozmowa

Spotkaliśmy się na chwilę przed jej występem w warszawskiej Miłości, by Yana opowiedziała o początkach swojej drogi muzycznej, szczególnych źródłach inspiracji, a także o tym, dlaczego