Wpisz i kliknij enter

S Oliwa – Lost Memories

Z sercem i duszą.

Wspominałem już o małym wydawnictwie z Geology Records z Milwaukee. To autorskie przedsięwzięcie, w którym nieregularnie wypuszcza się muzykę spokojną i łagodną. Wygodnie jest słuchać tego typu twórczości. Czasami zdarzają się wydawnictwa wyróżniające się bardziej. Tak jest z płytą „Lost Memories” pochodzącego z Argentyny Sebastiana Oliwy. Mimo swojsko brzmiącego nazwiska, nie udało mi się ustalić, czy wzmiankowany wykonawca ma jakieś polskie korzenie. Porzucenie tego wątku jest wyjątkowo łatwe dzięki zawartości krążka. Pełno tu wielowymiarowego ambientu, czyli relaks gwarantowany.

„Saturday Awakening” jest szalenie intensywny. Talent twórczy pozwala Oliwie na kształtowanie plastycznych, przestrzennych krajobrazów. Długie, dźwięczne plany muzyczne, które rozlewają się w powolnym tempie. Miękkie arpeggia przemykają w „Part IV”. S Oliwa potrafi wejść na nieco niższe rejestry, wspierając się dronami („Eclipse”). Przykuwa uwagę sumiennym budowaniem nastroju („Dry-Ki”) albo operowaniem filmową powolnością („Havoc”). Przekonany jestem, że każdy z was słyszał „tysiące” podobnym utworów, a nawet lepszych. Niemniej takich nagrań nigdy za wiele. Szczególnie, że sporo serca zostało tu włożone.

Geology Records | 2018

Bandcamp
S Oliwa Soundcloud







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy