„Universe” – to tytuł najnowszej płyty Sebastiana Telliera, którego przepiękny kawałek „La Ritournelle” umieszczali na swych składankach chyba wszyscy – od elektroników po „akustyków”. Nowa płyta Francuza trzyma się znanych mu nastrojów – jest onirycznie, romantycznie, piękne partie akustycznego składu doprawiane są lekką szczyptą elektroniki. Wszystko to sprawia, że „Universe” ma bardzo filmowy klimat, nadający się idealnie na nadchodzącą jesienną porę. Wydawcą krążka jest Lucky Number.
hmm…a ja od kwietnia jestem przekonany ze to sessions jest jego nowym albumem.myle sie?
http://www.sebastientellier.com/
hmm…a ja od kwietnia jestem przekonany ze to sessions jest jego nowym albumem.myle sie?
http://www.sebastientellier.com/