Wpisz i kliknij enter

August Engkilde presents EPO – Electronic Panorama Orchestra


Dla Electronic Panorama Orchestra ~scape stworzył popowy, jak twierdzą, sub-label o nazwie pop właśnie. To już chyba wiele mówi o zawartości albumu. Pomysłodawcą EPO jest duński basista jazzowy August Engklide, na zespół składa się trąbka, wokalistka, gitara, a założyciel jest odpowiedzialny za elektronikę.
A więc pop tak, jak go rozumieją w scapie? Rozkładając to na czynniki uzyskamy zwiewny jazz, osadzony w delikatnych rytmach, które frapują właśnie pewnym niedopowiedzeniem, czasem flirt z latino, troszkę funku. Ale co najlepsze, to damski wokal w większości kompozycji. Właśnie ten element nasunął mi skojrzenia ze ścieżką dźwiękową do „Pociągu” Kawalerowicza. Reszta też pasuje do lekko onirycznego, rozpływającego się w głowie klimatu, choć EPO jest jednak bardziej żywiołowe. Ah ten wokal…naprawdę można się rozmarzyć, głos zalotny, z jakąś tajemnicą, a czasem głosik nieledwie dziewczęcy jeszcze, naiwny. Wszystkie elementy ze sobą współgrają, proporcje doskonałe. Jest po prostu przyjemnie. Przy tym, co mi bardzo odpowiada, album nie da się wcisnąć w szufladkę z muzyką użytkową, kawiarnianą, słowem z towarem z niższej półki, który ma przede wszystkim nie przeszkadzać. Być nijaki i nieszkodliwy. „Electronic Panorama Orchestra” udowadnia, że może być miło bez umizgów, że przyjemność może iść w parze z innymi wartościami. Jak radość z niebanalności, poczucie spokoju, jakie płynie z kojącej melodii.
A więc może muzyczny balsam najwyższej próby? Który na pewno nikomu nie zaszkodzi, ani nie wprawi w zażenowania wynikające z obcowania z muzyką usłużną, która ma być tak, jakby jej nie było. Zalecam każdemu kurację z użyciem tego specyfiku – rozszerzy uśmiech, ukoi nerwy. Już chcę więcej popu ze ~scapea!
2004







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
vesper
vesper
17 lat temu

frida asmussen uroczo wyśpiewuje treść bajki, płyta jest w zasadzie jedną bajką mającą swój początek w opowieści o majej Mary i starym Georgu, by zakończyć się słodkim dobranoc…urocza, choć chwilami mam wrażenie zbyt mocno kopiująca Stinę Nordenstam..

Polecamy

3 pytania – Suwal

Kolejnym artystą, który odpowie na nasze 3 pytania jest Suwal, którego EP „Sygnał” ukazał się niedawno nakładem Flirtini/Asfalt Records.