Wpisz i kliknij enter

dan abrams – understanding wildlife (jako shuttle 358)


muzyka przyszłości. wspaniała, inspirująca płyta dla wrażliwych. dan albarn jest bez wątpienia jednym z najbardziej obiecujących artystów niemieckiej wytwórni mille plateaux, „understanding wildlife” jest bowiem płytą niezwykle dojrzałą, przemyślaną, wybiegającą daleko w przód, w zupełnie nieznane muzyczne rejony. niezwykle delikatne, ciepłe brzmienia „kontrolowane” są tutaj przez ciche, tykające mikrorytmy, dzięki którym każdy kawałek ma swą własną, nakreśloną tylko, wyjątkową kontrukcję. połączenie klikającego rytmu i odległych, ambientowych plam to genialny w swojej prostocie pomysł, przywołujący na myśl estetykę znaną z płyty „veiculo” to rococo rot. tam jednak wszystko było konkretne, określone w swej strukturze. tutaj zaś wyobraźna słuchacza ma wielkie pole do popisu, tu każdy dźwięk jest substancją dość płynną, słuchacz może go wychwycić i śledzić, może też zostawić go i dać mu się ponieść. wszystko zaś wypełnione jest wyciętymi sekwencjami pianina, głosów, harfy. kolaż niezwykły, urzekający już od pierwszych chwil (kawałek „finch” to prawdziwy mocny początek albumu), potem konsekwetnie rozwijający się (świetne „im not afraid”, „oil click”, „rubber clock” i inne). ta płyta to prawdziwa galeria wrażliwości, to dowód na to, że muzyka ambient wciąż posiada wielkie możliwości, wielki potencjał. dla fanów zupełnie nowej estetyki w elektronice – pozycja obowiązkowa.
2002







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy