Wpisz i kliknij enter

Słuchamy płyty Pati Yang

Już dziś pojawi się w sklepach najnowszy krążek Pati Yang, zatytułowany „Faith, Hope And Fury”. Materiału w całości posłuchać można na stronach MySpace artystki. Wystarczy odwiedzić stronę myspace.com/patiyang. Przypomnijmy, że kawałkiem promującym całość jest mocno Flykkillerowe „Stories From Dogland” – teledysk zobaczycie poniżej:

Album „Faith, Hope and Fury” powstawał w legendarnym londyńskim Air Studios, którego założycielem był sam George Martin – nadworny producent The Beatles. Tytuł albumu – w tłumaczeniu samej artystki – to trzy elementy napędzające: wiara, nadzieja oraz nieustający niepokój wewnętrzny – to w jaki sposób mieszają się ze sobą i tworzą dziwną rzeczywistość emocjonalną, w której – jak twierdzi Pati – codziennie budzi się zmuszona, by się na nowo odnaleźć i z której nieustannie czerpie inspiracje.
Co sądzicie o tym materiale?







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gryzak
Gryzak
15 lat temu

Pati staje sie powoli kopia Goldfrapp, natomiast Ramona jest w pelni oryginalna artystka.

Lizak
Lizak
15 lat temu

Dzieki Bogu za taką Pati Yang, podnosi poprzeczke idiotyzmowi muzycznemu w kraju nad Wisłą. Więcej Pati Yang, mniej Rumuny Rey.

paszczur
paszczur
15 lat temu

zupełnie nie zgadzam się z poprzednikami. płyta jest bardzo dobra – zupełnie inna od poprzednich.
Pati ma coś o czego brakuje większości muzyków – luz. Ona po prostu bawi się muzyką i widać że sprawia jej to przyjemność. bez zbędnego nadęcia (co teraz tak powszechne). jestem zdecydowanie na tak.

dadaista
dadaista
15 lat temu

Bardzo nierówna płyta… Obok kilku dobrych utworów egzystuje sporo słabych i jeden wyjątkowo zły, by nie rzec, że całkiem tandetny. W ogóle brzmi to trochę tak, jakby nagrywając jednocześnie dwa albumy (jeden jako Pati Yang i jeden pod szyldem Flykkiller) pomieszał się Patrycji materiał z obu krążków.

Po świetnej „Silent Treatment” spodziewałem się o wiele lepszej muzyki. A tu nawet okładka jest tragiczna…

silver
silver
15 lat temu

Płyta jest świetna! Pati coraz bardziej podnosi poziom z płyty na płytę!

chris
chris
15 lat temu

Tak słabej płyty po Pati Yang się nie spodziewałem. Pójście w stronę elektro, słabego elektro, a w zasadzie pop. Zrzynanie z Goldfrapp, Emilie Simon i Flykkillera. Utwór Over to porażka na całego brzmi jak demo disco z lat 80-tych.

Dla kontrasu Kim Wilde.
http://www.youtube.com/watch?v=b-5tqB7aSwk

Wracam do Royksopp. Panowie dają radę z nową płytą.

Polecamy