Najpierw był proces, teraz jest współpraca – Google i Universal otworzą niebawem nowy serwis muzyczny, w którym znajdziemy materiały zakazane na YouTube. Rzecz nazywać się będzie vevo.com, znajdziemy tam teledyski, koncerty, wywiady i relacje, dotychczas blokowane na YouTube (serwisu, którego właścicielem jest Google). Co ciekawe, Universal najpierw wytoczył proces Google, teraz natomiast współpracuje z koncernem.
Wszystkie publikowane na łamach vevo.com materiały wklejać będzie można tak, jak to się dzieje z klipami YouTube.com. Jaki jest model biznesowy tego przedsięwzięcia? Oczywiście reklamy, które mają się na vevo pojawić.
juz po przeczytaniu tytulu mialem napisac, „w koncu ktos musial zarobic na procesie, na darmo go nie robili, pienadzie sie rozeszly, a teraz beda sie dzielic tym co wydra od omamionych nastolatkow”. kapitalizm to zuo.
Odnośnie tego newsa polecam przeczytać sobie pierwszy komentarz pod http://bit.ly/TZvA7 (demonbaby = Rob Sheridan, m.in. fotograf/grafik NIN)
Cała prawda na ten temat.