22 października w Poznaniu wystąpi Vladislav Delay Quartet! W skład zespołu oprócz Sasu Ripattiego grającego na perkusji wchodzi Mika Vainio(Pan Sonic) odpowiadający za elektronikę, Derek Shirley na basie oraz Lucio Capece na saxofonie. Póki co nie jest znane miejsce koncertu, ani ceny biletów.
Przypomnijmy, że niedawno ukazały się nowe albumy, w których Sasu Ripatti bierze znamienny udział, solowa Tummaa oraz Moritz Von Oswald Trio – Vertical Ascent w którym Sasu również udziela się na perkusji.
22,23,24 trzy koncert pod rząd? Poznań-Praga-Warszawa? oficjalna strona póki co mliczy.
Jakby kgogs interesowalo – dwa dni pozniej Vlad w warszawskim „powiekszeniu”
http://www.facebook.com/ext/share.php?sid=94718033869&h=jwoBS&u=WD07S&ref=nf
Jak mi sie nie uda na unsound to smigam bez wahania…
Są dwie opcje: a) Vlad znowu będzie pitolił i nudził; b) może wreszcie wydarzy się coś ciekawego. Mam przeczucia, że sprawdzi się plan A.
Czemu w trakcie Unsound? Bo większość ludu z północy nie pojedzie do Kraka. Czyż nie?
jak na razie w gronie przeciwników albumu jesteś tylko Ty jeden, resztę rozpala entuzjazm 😛
może to i nawet lepiej. więcej osób wyjdzie z koncertu zadowolonych ;d
ja też wątpie…
wątpię, żeby zagrali materiał z tummyy
znakomity news! nowy vlad rzucił mnie na kolana już przy pierwszym odsłuchu. genialna rzecz. tym samym wycieczka do kraka zostaje definitywnie wykreślona z kalendarza. tummaa na żywca zapowiada się na solidną petardę.
chyba setny 😉
który to już raz?
Napisz do pani Kulczyk, może zadziała. ;]
hehe, fajnie by było gdyby przetasowali terminy, bo to żadna alternatywa dla unsound, hiehie.
Dlatego, żeby ci co nie pojadą do kraka mieli co robić. 😀 iiiha!
troche niefortunny termin. biedny władek.
mamusiu, dlaczego równolegle z unsoundem?! ja chcę tummeę żyw.
focus three is welcome.