Wpisz i kliknij enter

Autechre – Oversteps


Na temat brytyjskiego duetu powiedziano i napisano już chyba wszystko. Ten nieustannie poszukujący projekt jest znany z charakterystycznego, choć nieustannie redefiniowanego stylu i eksploracji rozmaitych środków wyrazu. Pozycja Seana Bootha i Roba Browna oraz wpływ, jaki od blisko 20 lat wywierają na całe pokolenie twórców i sympatyków nowych brzmień, są trudne do przecenienia, zaś ich muzyka nadal brzmi, jakby nagrano ją w przyszłości.

Nie będę silił się na wymuszony obiektywizm, bo Autechre to filar także mojej muzycznej edukacji; z drugiej strony żaden ze mnie bezkrytyczny die-hard fanatic, bo pomimo ciągłego zachwytu nagraniami z lat 1991-98, późniejszy okres eksperymentalny od „Confield” do „Untilted” włącznie był dla mnie mało atrakcyjny, momentami wręcz odpychający.

Eksperyment wymknął się spod kontroli i zamiast porywającej muzyki z ludzkim pierwiastkiem, powstała bezduszna symfonia maszyn. Być może dlatego wydany przed dwoma laty album „Quaristice” stanowił częściową rezygnację z komputerowego onanizmu na rzecz bardziej organicznego brzmienia, nawet jeśli był celowo chaotyczny i pełen niedokończonych szkiców.

Każdy album Ae jest pewnym etapem, który kontynuuje wątki poprzedniego Świeżo wydany dziesiąty longplay w dyskografii duetu jest dla odmiany płytą nie tylko spójną, ale też… melodyjną. „Oversteps” jest w pewnym sensie syntezą dotychczasowego dorobku Bootha i Browna, przy czym propocje zostały idealnie wyważone: najwięcej tu electro-ambientowych, zrytmizowanych początków i niewiele – na szczęście! – skomplikowanych, arytmicznych eksperymentów z późniejszego etapu twórczości.

Ale przecież każdy album Ae jest pewnym etapem, który kontynuuje wątki poprzedniego, a jednocześnie wzbogaca go o nowe motywy, gwarantując unikalny styl. To brzmienie można naśladować, ale nie można go podrobić, o czym przekonuje opener „r ess” i pierwsza połowa płyty, na czele z „known (1)”, „ilanders”, „os veix 3” i „qplay”.

Melodie są oczywiście krzywe, brudne, nie sposób odmówić im pięknaSyntezatorowe motywy rozpływają się na tle metalicznych bitów, pogłosów i reszty tkanek tego organizmu, którego częścią stał się również klawesyn, ulubiony instrument Arovane i krwiopijców z „Nieustraszonych pogromców wampirów”. Te wszystkie melodie są oczywiście krzywe, brudne i często stawiane w poprzek innych harmonii, a jednak nie sposób odmówić im piękna: nawet jeśli w drugiej połowie płyty flow nieco siada („st epreo” traktuję litościwie jako wypadek przy pracy), to finał w postaci melancholijnego „Youp” (pamiętacie epkę „Garbage” i kawałek „Vletrmx21”?) rekompensuje wszelkie braki, których jest tu naprawdę mało. A że nie ma czegoś na miarę „Chichli”? Nie bądźmy małostkowi.

Muzyka Ae wymaga czasu i uwagi. Dwa lata temu na „Quaristice” sypały się gromy, tymczasem okazuje się, że z biegiem czasu wielu ówczesnych krytyków zmieniło się w apologetów tej płyty. Z „Oversteps” może być podobnie. Doprawdy trudno oczekiwać, że Booth i Brown będą nieustannie wyznaczać nowe trendy albo podpinać się pod nowe.

Oni po prostu robią to, co najlepiej potrafią – grają swoje, będąc ponad wszelkimi modami (patrz: tytuł albumu). Tak było, jest i prawdopodobnie będzie, czego dowodem jest całościowa kariera tych dwóch pozytywnie pojebanych geniuszy, którzy swoje już udowodnili. Kto oczekuje przełomów, niech wykąpie się w Dunajcu.
Warp Records, 2010







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kniaź
kniaź
12 lat temu

takich puent trzeba.

Błażej1983
Błażej1983
14 lat temu

Dobry tekst, znakomita płyta.

Heliosphaner
Heliosphaner
14 lat temu

Może by tak zorganizować wycieczkę nad Dunajec dla zawiedzionych? 🙂

ryba16
ryba16
14 lat temu

zajebista recenzja, bez padania na kolana i z odpowiednim dystansem… sama plyta rownie dobra a z biegiem czasu z pewnoscia bedzie jeszcze lepsza

atiko
atiko
14 lat temu

12-hour Autechre Radio Broadcast — Tuesday 2nd March 2010
— 6pm til 6am (GMT) http://autechre.ws/

laudia
laudia
14 lat temu

Przefajny tekst:)

Polecamy