Wpisz i kliknij enter

Synesthesia Festival- szczegóły

Wiadomość o pojawieniu się tego festiwalu na koncertowej mapie Polski, wywołała niemałe poruszenie wśród internautów. Dzięki rozmowie z organizatorem, jaką przeprowadził dla Nowej Muzyki nasz człowiek, będzie można dowiedzieć się jeszcze więcej o wydarzeniu, które wystartuje 22 października we Wrocławiu. KH: Skąd pomysł na taką imprezę?
– Pomysł pojawił się dość spontanicznie. Budynek Centrum Kultury AGORA, będący jednym z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Polsce, otworzył wrota możliwości organizacyjnych, a fakt, że na wrocławskiej mapie kulturalnej brakuje poważnego wydarzenia o charakterze audiowizualnym spowodował pójście właśnie w tym kierunku. Należało jeszcze tylko znaleźć pieniądze i tu z pomocą przyszło Ministerstwo Kultury, które doceniło nasz pomysł dotacją finansową.


KH: Czy nie boicie się tego, ze festiwal okaże się klapą? W końcu jest już parę podobnych imprez w Polsce.
– Nie. Synesthesia będzie festiwalem dość skromnym pod względem liczby widzów – przygotowani jesteśmy na 600-700 osób każdego dnia, które gościć będą w dwóch salach. Atrakcji jest mnóstwo bo oprócz fantastycznych koncertów, wystawy – pokazy filmowe, warsztaty vj/dj, a to wszystko za naprawdę niewiele – karnet 3 dniowy kosztuje 99 zł a bilet jednodniowy 45/55 zł. Zresztą po odzewie, jaki pojawił się w sieci, widzimy, że wśród ludzi jest bardzo dużo zainteresowanie taką imprezą. Reakcje internautów są bardzo pozytywne. Tak więc nie boimy się, że to będzie niewypał.


KH: Macie zamiar oprócz promowania i pokazywania artystów zagranicznych wspierać i promować także rodzimą scenę, a przede wszystkim tę Dolnośląską?
– Owszem. Zamysł festiwalu był taki, aby połączyć promocję najlepszych zagranicznych projektów w dziedzinie szeroko pojętej elektroniki z promocją sceny rodzimej, aby doprowadzić do spotkania obu światów i tym samym nawiązania kontaktu i wymiany doświadczeń. Jesteśmy instytucją miejską i mamy też cele rozrywkowe poza tymi edukacyjno-kulturalnymi. Stąd także pomysł na warsztaty dla młodzieży.


KH: Czy w takim razie planujecie jeszcze jakieś inne podobne wydarzenia? Czy oprócz festiwalu Synesthesia możemy spodziewać się w przyszłości innych elektronicznych koncertów?
– Od kwietnia organizujemy Lower Silesia Bass, gdzie nacisk kładziemy na dubstep oraz drum’n base i chcemy kontynuować tą idee. W listopadzie najprawdopodobniej odbędzie się trzecia edycja tego wydarzenia i następnie po nowym roku dalsze. W planach będziemy mieć oczywiście kolejną odsłonę Synesthesia Festival. W międzyczasie będziemy na pewno promować dobrą muzykę elektroniczną na inne sposoby.

Dziękujemy Annie Malkogiorgos z CK Agora za odpowiedzi na wszystkie nasze pytania.

Znamy już również pełną listę wykonawców. Wśród najważniejszych znajdą się:

HEXSTATIC UK

PLAID UK

NATHAN FAKE UK

GUS GUS ISL

GROUPSHOW DE

THE MOLE CAN

Klimek/Emerge DE/PL

EL FOG JAP

FLUXION GR

Więcej informacji na temat festiwalu można znaleźć na oficjalnej stronie tego wydarzenia.







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
yaniki
yaniki
13 lat temu

„na wrocławskiej mapie kulturalnej brakuje poważnego wydarzenia o charakterze audiowizualnym” – polemizowałbym.

H4C37
H4C37
13 lat temu

Dla mnie to wygląda tak- większa konkurencja to powód do radości dla fanów, mają więcej do wyboru, a i organizatorzy muszą też się bardziej starać, żeby publikę przyciągnąć. Inny Po za tym dobrze, że jest coraz więcej imprez, bo jeśli ktoś z przyczyn losowych np nie będzie mógł pójść na jeden koncert to osuszy swoje łzy podczas drugiego.

Pleq
Pleq
13 lat temu

Trafne spostrzeżenia.

bojanix
bojanix
13 lat temu

Czyżby ktoś w tym kraju zauważył, że można zarobić na szeroko pojętej „nowej muzyce”. Nie mówię tu akurat o tym festiwalu, dobrze, że tak jest… Zastanawiam się tylko, czy nie nastąpi przesycenie rynku… no bo w końcu fanów takiej muzy nie ma zbyt wielu, a portfele tych co są nie są chyba portfelami bez dna.

Polecamy

Irmin Schmidt – dyskografia

29 maja Irmin Schmidt obchodzi 82. urodziny. Przypominamy jego twórczość solową, tym samym zamykając przegląd dokonań członków grupy Can.