O tej płycie już była mowa. Duet Air postanowił stworzyć ścieżkę dźwiękową do słynnego niemego filmu „Le Voyage Dans La Lune”. Słuchamy pierwszych fragmentów.
Krążek pojawi się na rynku 6 lutego. To drugi romans Air z filmem. W 2000 roku duet nagrał muzykę do filmy „The Virgin Suicides” Sofii Coppoli. W przypadku „Podróży na księżyc” sprawa była nieco bardziej skomplikowana – Air porwali się na udźwiękowienie jednego z najbardziej kultowych niemych filmów w historii, pierwszego przedstawiciela gatunku science fiction.
Efekty? Posłuchajcie kawałka „Seven Stars”, w którym śpiewa Victoria Legrand. Wreszcie panowie zrezygnowali z własnych wokali.
A tutaj fragment filmu z muzyką Air. Warto zwrócić uwagę na ręcznie nanoszone kolory. Ta wersja filmu pojawiła się dopiero teraz, po latach żmudnego procesu restauracji oryginalnego materiału.
Premiera albumu zaplanowana została na 6 lutego.
O dziwo podczas słuchania „Seven Stars” nie odczułem właściwie ani razu potrzeby wyszarpnięcia przewodów głośnikowych. Bałem się, że po „Love 2” czeka ten duet jedynie lot pikujący. A tu proszę, na księżyc (znów) się wybierają. I nie wiem dlaczego, ale ten kawałek przywiódł mi na myśl dźwięki wczesnego Pink Floyd…
No ale jedna jaskółka wiosny nie czyni — tak jak i jeden utwór nie czyni albumu. Dopiero odsłuch całości powie nam prawdę o przyszłości Air.
Jest świetnie. Takiego Air mi brakowało! Szkoda, że album trwa tylko 30 minut, ale jeśli ilość materiału przeszła w jakość (a ta jest pierwszorzędna, więc to możliwe) to nie pogniewam się, jeśli spora grupa artystów zacznie wydawać płyty trwające nie dłużej niż pół godziny.